Wszyscy dobrze wiemy o tym, że publiczne toalety nie są wzorem czystości. Wszyscy wychodząc z nich myjemy dłonie. Okazuje się jednak, że to za mało i najlepiej jest myć je również zaraz po wejściu. Dlaczego? Pisze o tym Dr Frédéric Saldmann w swojej ksiaże „Recepta na dobre zdrowie”.
W Instytucie Pasteura w Lille przeprowadzono badania. Pobrano próbki z klamek, włączników świateł czy drzwi, które znajdują się w toalecie publicznej. Zwrócono uwagę przede wszystkim na bakterie candida, które powodują m.n. infekcje skóry oraz E.coli.
W 15% przypadków wykryto bakterie E.coli i 3% drożdżaków. Czy to dużo? Można powiedzieć, że nie. Ale ryzyko istnieje dlatego warto zmienić nawyki zanim udamy się do kabiny. Podczas pobytu w toalecie dotykamy bowiem często swoich miejsc intymnych.
Zmiana nawyku i myci dłoni zaraz po wejściu do toalety może pomóc nam zapobiec infekcji. Możemy oczywiście też spróbować zrobić wszystko by wchodząc do toalety nie dotykać dłońmi żadnych powierzchni.
Co ciekawe po umyciu rąk lepiej skorzystać z papierowych ręczników jeśli to możliwe, a nie z suszarki do rąk. Jesteście ciekawi dlaczego? Przeczytajcie ten artykuł.
Serwis pełni wyłącznie formę edukacyjno-informacyjną i nie jest poradnikiem medycznym. Wszelkie informacje zamieszczone na DomPelenPomyslow.pl nie zastępują i nie mogą zastępować indywidualnej wizyty i konsultacji lekarskiej. Informacje zawarte na stronie DomPelenPomyslow.pl mają charakter informacyjny, a stosowanie ich w praktyce powinno za każdym razem być konsultowane z lekarzem specjalistą.