Jutro Walentynki, a to okazja by spędzić trochę czasu ze swoją drugą połówką i świętować wspólnie spędzony czas. Oczywiście nie mniej od nas cieszą się wszelkiego rodzaju sklepy, które z tej okazji przygotowały całe wystawy i zacierają ręce na wydane przez nas pieniądze. Czy zastanawialiście się jednak kiedykolwiek dlaczego akurat Święty Walenty jest patronem tego święta?
Nazwa Walentynki pochodzi od św. Walentego. Był on biskupem i męczennikiem chrześcijańskim. Został ścięty podczas prześladowań chrześcijan za panowania cesarza Klaudiusza II Gockiego w Rzymie.
Warto jednak zaznaczyć, że Święty Walenty złamał zakaz cesarza, który uważał, że najlepsi żołnierze to Ci bez żon i nie udzielał im ślubów. Biskup Walenty błogosławił jednak młodych legionistów i za to został wtrącony do więzienia, gdzie sam zakochał się w niewidomej córce swojego strażnika. Legenda głosi, że dzięki tej miłości ona odzyskała wzrok. Gdy to dotarło do cesarza kazał go stracić. Egzekucję wykonano 14 lutego 269 r. Splot tych wszystkich okoliczności sprawił, że został on uznany za patrona zakochanych.