Netflix ma dużą rzeszę użytkowników w Polsce. Według danych opublikowanych przez bankier.pl jest to 13 milionów subskrybentów w listopadzie zeszłego roku. W Polsce mieszka blisko 38 mln ludzi. Wysyłając wiadomość do losowej osoby mamy szansę 1 do 3, że osoba ta posiada Netflixa. To łakomy kąsek dla oszustów.
Dzisiaj otrzymaliśmy jedną z takich wiadomości, która podszywa się pod Netflix. Informuje o zawieszeniu konta. Nikt z nas nie chciałby przecież przerwać oglądania ulubionego serialu, tym bardziej, gdy wystarczy tylko kliknąć i potwierdzić swoje dane, aby konto reaktywować.
Niestety, po kliknięciu w link przeniesieni zostaniemy do strony logowania, która podszywa się pod Netflix. Będzie starała się wyłudzić od nas dane płatnicze dotyczące naszej karty bankowej. Nie podawajcie ich, jeśli nie chcecie stracić swoich oszczędności!
Dostając taką wiadomość, pierwsze co zrobiliśmy, to weszliśmy na oryginalną stronę Netflix, aby sprawdzić, czy wyświetli jakiekolwiek ostrzeżenie o płatności. Nic się nie pojawiło, a filmy można oglądać dalej. Dlatego wiemy już, że coś tu nie gra.
Wystarczy spojrzeć również na nadawcę wiadomości, chociaż oszuści mogliby się postarać bardziej i podszyć się pod domenę lub adres podobny do Netflixa. Sama wiadomość posiada też błędy „NETFŁIX” zamiast „NETFLIX”.
Ostateczne ostrzeżenie dla nas, to to, że po kliknięciu linku (nie róbcie tego) przekierowuje nas na dziwną domenę, która nie należy do Netflix. Oprócz tego, sam certyfikat dla tej domeny nie jest wystawiony dla NETFLIX.
Aby sprawdzić na jaką organizację wystawiony jest certyfikat, wystarczy kliknąć kłódeczkę obok adresu. Następnie wybrać „Połączenie jest bezpieczne” i kliknąć „Certyfikat jest ważny”.
Nie dajcie się nabrać na tego typu oszustwa i ostrzeżcie swoich bliskich!