Popularność działek ogrodowych bije rekordy. Od dawna nie były tak popularne, a ceny tak wysokie. Jeśli chcesz sprzedać działkę to najlepsza okazja.
Pamiętacie jak kiedyś aby kupić działkę wystarczyło kilka tysięcy złotych? Teraz ceny sięgają już kilkudziesięciu tysięcy.
Ogród działkowy w dobie kryzysu to możliwość swobodnego spędzenia wakacji z dala od innych ludzi. Boom na działki ROD spowodowała właśnie epidemia koronawirusa. Zainteresowanie jest duże, a wolnych działek, zwłaszcza w dużych miastach nie ma zbyt dużo. Dlatego rozchodzą się jak ciepłe bułeczki.
Pamiętaj jednak, że posiadanie działki ogrodowej rodzi pewne obowiązki, o których pisaliśmy tutaj. Dlatego jeśli zamierzasz ją kupić tylko po to by spędzić tam urlop, a na resztę roku o niej zapomnieć, może się okazać, że nieprzyjemnie się zaskoczysz. Nie staje się ona naszą własnością, możemy jej używać w określony sposób, ale gdy nie będziemy przestrzegać regulaminu, może też być nam zabrana.
Dla sprzedających jest to jednak dobra okazja by zbyć działkę w cenie do tej pory nieosiągalnej. Cena działek różni się w zależności od lokalizacji, ale przy niskiej podaży w danej okolicy może się okazać, że cena i tak będzie znacznie wyższa niż powinna, a i tak znajdzie się chętny.
Obecnie za ogródek działkowy trzeba zapłacić przynajmniej 20 tys. złotych. Działki większe, wyposażone w domki, toaletę czy kuchnię są za to jeszcze drożdże.
Tak, działkowcem może zostać zostać zawsze podpisując umowę od innego działkowca. Aby zostać członkiem ROD musimy być pełnoletni i mieć miejsce stałego zamieszkania na terenie RP.
Kupno działki to tak naprawdę przeniesienie umowy dzierżawy z poprzedniego właściciela na nowego, wraz z kupnem rzeczy, które na niej się znajdują, które należą do działkowca.