W Wigilię Bożego Narodzenia na naszym stole nie może zabraknąć ryby. Jest ona znakiem pierwszych chrześcijan używanym w czasach, gdy byli oni prześladowani. Symbolizuje również Chrystusa. Odnosi się do chrztu świętego (woda jest żywiołem, w którym żyją ryby) oraz do eucharystii, która jest świętym pokarmem chrześcijan.
Na naszych stołach tradycyjnie gości karp. Tradycja ta nie jest jednak zbyt długa i powstała dopiero w czasach PRL-u, gdy dostępność produktów była trudne. Karp był za to rybą, którą łatwo i tanio można było masowo hodować.
Dzisiaj wiele osób odbiega od karpia szukając smaczniejszych ryb. Problemem dla wielu jest posmak mułu, którego można zresztą się pozbyć. Pisaliśmy o tym w tym artykule. Dla niektórych zamiennikiem staje się panga, która jest dość tania. Nie jest to jednak zbyt dobry wybór i dziś powiemy Wam, dlaczego.
Panga tak samo jak karp jest rybą hodowlaną. Jest to pewien wspólny mianownik, ale na tym podobieństwa się kończą. Ważne jest bowiem to, w jakich warunkach ryba jest hodowana.
Pangę, którą mamy okazję kupić w sklepach pochodzi z Wietnamu. Hodowana jest w Mekongu. To najdłuższa rzeka na Półwyspie Indochińskim. Przepływa przez takie kraje jak Chiny, Mjanma, Tajlandia, Laos, Kambodża i Wietnam. Jest to niestety jedna z brudniejszych rzek na świecie, a ryby hodowlane żyją w bardzo ciasnych klatkach. Dodatkowo za pomocą hormonów zmuszane są do rozmnażania się.
Jak podaje gotowanie.onet.pl – hormony, które wstrzykiwane są pandze pochodzą z moczu kobiet w ciąży. Dodatkowo podaje się im polifosforany i węglan potasu, które sprawiają, że rybie mięso wchłania jeszcze więcej skażonej wody Mekongu.
Karp przy pandze to istny rarytas. Co prawda karpie hodowane są w stawach, ale to jak są żywione zanim ryba trafi na rynek kontrolowane jest przez Inspekcję Weterynaryjną. Hodowcy karpi podlegają rygorystycznym normom, które muszą przestrzegać. Tak samo producenci pasz do karmienia karpi muszą spełniać określone wytyczne jakościowe.
Według danych Głównego Inspektoratu Weterynarii w 2019 roku na terenie Polski było ponad 3100 zarejestrowanych hodowców karpi.
Serwis pełni wyłącznie formę edukacyjno-informacyjną i nie jest poradnikiem medycznym. Wszelkie informacje zamieszczone na DomPelenPomyslow.pl nie zastępują i nie mogą zastępować indywidualnej wizyty i konsultacji lekarskiej. Informacje zawarte na stronie DomPelenPomyslow.pl mają charakter informacyjny, a stosowanie ich w praktyce powinno za każdym razem być konsultowane z lekarzem specjalistą.