Ciekawa historia i to prosto z Polski. Ojciec 2-letniego dziecka trafi do więzienia za umieszczenie jego zdjęcia w Internecie. To pierwszy taki wyrok w Polsce i może nie ostatni!
Pan Artur wrzucił na Facebooka zdjęcie swojego 2-letniego syna. Chłopiec miał blond włosy do ramion, a na szyi bursztynowy naszyjnik. W jednej ręce trzymał siusiaka, a w drugiej butelkę z piwem. Ojciec dziecka nie widział w tym nic gorszącego dlatego pewnie w ramach „śmiesznostki” umieścił je na Facebooku.
Okazało się, że sytuacja ta nie spodobała się mamie chłopca, która zgłosiła sprawę na policję. Rodzice nie mieszają razem, a dziecko na co dzień jest z nią więc w takiej sytuacji wydaje się to zrozumiałe. Chociaż tak naprawdę zgłoszenie zdjęcia na Facebooku spowodowałoby jego usunięcie przez administrację. Mama jednak postanowiła rozwiązać to w inny sposób.
Po 4 latach sąd uznał Pana Artura za winnego w drugiej instancji i zarządził karę 3 miesięcy pozbawienia wolności dla ojca dziecka.
Kara więzienia wydaje mi się dość surowa, ale często zapominamy o tym, że dzieci również mają swoją godność. Chociaż nie mogą nam tego powiedzieć to powinniśmy starać się ją szanować. Bardzo często wrzucamy ich zdjęcia do Internetu w rożnych sytuacjach bez większego namysłu. Zazwyczaj mamy dobre intencje, chcemy jedynie pochwalić się naszą pociechą, jednak pamiętajmy, że za kilka lat mogą one okazać się kompromitujące i negatywnie odbić się na dziecku np. w postaci szykan w szkole.