Wigilia i Boże Narodzenie zbliżają się wielkimi krokami, a wraz z nimi coroczny dylemat nad świątecznym menu. Chcesz kultywować tradycję 12 potraw na wigilijnym stole, ale jednocześnie wiesz, że część z nich nie cieszy się popularnością wśród Twoich gości. Jednym z najczęstszych problemów może być karp. Podpowiadamy czym go zastąpić.
Jest kilka powodów, dla których karp raczej nie należy do ulubionych potraw wigilijnych. Najistotniejszym z nich jest smak i konsystencja ryby. Karp charakteryzuje się specyficznym smakiem, często ocenia się go jako rybę tłustą, czy z mulistym posmakiem, a to skutecznie odbiera przyjemność jedzenia. Poza tym przygotowanie karpia nie należy do najłatwiejszych, ma on wiele ości i łusek, przez co potrzebne jest, często żmudne i długotrwałe, oczyszczanie ryby, na co w wigilijnym wirze pracy ciężko jest znaleźć czas. Do smażenia karpia potrzeba też sporej ilości oleju, co po chwili może stać się źródłem nieprzyjemnego zapachu w domu.
Karp jest rybą słodkowodną i w dodatku łatwo dostępną w zbiornikach wodnych w Polsce, to właśnie jego przewaga w dostępności nad innymi rybami przysporzyła mu tyle popularności. Poza tym, co istotne szczególnie dla katolików, ryba stanowiła akceptowalny zamiennik w dni, w których obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych. W ten sposób karp znalazł się na wigilijnych stolach i stał się ważnym elementem tradycji bożonarodzeniowej, która w większości polskich domów jest pielęgnowana do dzisiaj.
Sandacz — jest to słodkowodna ryba o białym miąższu oraz delikatnym smaku. Sandacz jest znacznie mniej tłusty i nie sprawia większych trudności w przygotowaniu. Poza tym charakteryzuje się dużą zawartością witaminy D i białka.
Łosoś — może być morskim zamiennikiem karpia, jest bogatym źródłem kwasów tłuszczowych omega-3, ma delikatny smak i można przygotować go na naprawdę wiele różnych sposobów.
Szczupak — jest kolejną rybą słodkowodną i ma smak zbliżony do karpia, jednak co ważne, jest znacznie mniej mulisty. Szczupak daje możliwość zamiany karpia bez całkowitej utraty jego walorów smakowych.
Halibut — to łagodna w smaku morska propozycja, ma białe i miękkie mięso, dzięki czemu jest bardzo przyjemna do spożycia. Dodatkowo jest znakomitym źródłem selenu, białka oraz witamin.
Węgorz — to ryba o znacznie intensywniejszym smaku, ale o miękkim przyjemnym mięsie. Podobnie jak łosoś stanowi bogate źródło omega-3 oraz witaminy B12. Można go również przygotować na kilka sposobów.