Pamiętaj o tym, że oprócz sugerowania się datą przydatności produktu do spożycia, która znajduje się na opakowaniu, warto wizualnie ocenić świeżość produktu. Data może sugerować, że produkt można zjeść, aczkolwiek sposób jego przechowywania mógł sprawić, że nadaje się on do wyrzucenia. Oprócz tego może dojść do zwykłego błędu, czy celowej zmiany daty. Oczywiście sytuacje takie nie zdarzają się pewnie często, ale warto zachować czujność. Dlatego dzisiaj podpowiemy Wam jak sprawdzić świeżość niektórych produktów spożywczych.
Jajka starzeją się od momentu zniesienia ich przez kurę, dlatego to, że mamy je od tygodnia nie oznacza wcale, że jajka są świeże. Aby zachować ich świeżość na dłużej należy przechowywać je w niskiej temperaturze. Dodatkowo każda partia jajek ma datę minimalnej trwałości, która nie wynosi więcej niż 28 dni od momentu zniesienia ich. Dlatego przed przygotowaniem jajka warto je sprawdzić, zwłaszcza gdy zamierzamy dodać je np. do ciasta i nie byłoby już wtedy odwrotu – całe ciasto do wyrzucenia.
Aby sprawdzić świeżość jajek wystarczy zastosować bardzo prosty trik. Wypełnij szklankę wodą i włóż do niej jajko. Jeśli jajko wypłynie na wierzch oznacza to, że jest stare i należy je wyrzucić. Jeśli spadnie na dno jest świeże, a jeśli zawiśnie w połowie to można je jeszcze użyć, ale jego przydatność do spożycia się kończy. Jeśli macie inne lepiej wziąć nowe.
Pamiętaj o tym, że jajka można mrozić co znacząco wydłuża ich przydatność do spożycia. O tym jak mrozić jajka pisaliśmy w jednym z naszych artykułów. Przede wszystkim jajek nie mrozimy w skorupkach. Należy je umyć, a następnie wybić i zamrozić. Najlepszym sposobem są foremki do kostek lodu. Dzięki temu jajka zamrożone są pojedynczo i tak też można je stosować wyjmując po jednym jak kostkę lodu. Przechowywać je w ten sposób można nawet przez kilka miesięcy.
Mamy dla Was jeszcze jedną poradę. Może przecież zdarzyć się tak, że cała wytłoczka jajek jest zepsuta, przecież pochodzą one z tego samego dnia. Nic jednak strasznego. W swoich przepisach zastąpić możesz je innymi produktami. Oto ich lista.
Podczas wypieków świątecznych może okazać się, że nie jesteś pewna co do świeżości drożdży, które kupiłaś. Sprawdzenie tego jest bardzo proste. Przygotuj sobie szklankę z gorącą wodą i odkrój kawałek drożdży. Wrzuć go do szklanki i jeśli wypłynie od razu na powierzchnię to drożdże są dobre. Powąchaj je, na pewno znasz zapach drożdży, który jest charakterystyczny. Gdy będzie inny, nie używaj ich. Zwłaszcza gdy nie będą kruche i zmieni się ich kolor.
Kolejnym produktem, który możesz wykorzystać oprócz drożdży jest proszek do pieczenia. Co zrobić gdy leżał długo i nie wiemy czy jeszcze się nada do zastosowania? Wymieszaj łyżeczkę proszku do pieczenia w 1/4 szklanki wody. Jeśli nie zachodzi żadna reakcja, proszek nie nadaje się. Jeśli jednak zaczyna się burzyć, to jest nadal dobry.
Masło to tłuszcz, dlatego zepsute masło to po prostu zjełczały tłuszcz. Możesz to rozpoznać po powąchaniu masła. Podczas procesu jełczenia wytwarza się kwas masłowy, który ma nieprzyjemny zapach. Na pewno go poczujesz.
Mięso oceniamy poprzez kilka czynników. Pierwszym z nich jest kolor. Mięso zmienia swój kolor na siny i zielonkawy gdy się psuje. Do tego dochodzi zapach, który zaczyna być nieprzyjemny. Następnie struktura mięsa. Mięso zaczyna puszczać wodę, robi się śliskie. Takiego mięsa z pewnością nie powinniśmy już jeść.
Aby sprawdzić czy ryba jest świeża wystarczy spojrzeć jej w oczy. Świeże ryby mają oczy przejrzyste, tak jakbyśmy dopiero wyjęli je z wody. Gdy są już stare i nieświeże oczy robią się mgliste. Oczywiście dochodzi też do tego nieprzyjemny zapach czy miękkie mięso, które traci swoją przejrzystość.