Kotlety mielone wyszły twarde? Jeśli spotykasz się z tym problemem, to w tym artykule znajdziesz garść trików i porad, dzięki którym twoje kotlety mielone będą miękkie i soczyste.
Do kotletów mielonych oprócz mięsa dodajemy również bułkę. Aby kotlety były miękkie i puszyste, bułkę najlepiej jest namoczyć w ciepłym mleku, a nie wodzie. Jeśli nie robisz inaczej, to być może jest to błędem, który sprawia, że twoje kotlety mielone są twarde.
Pół szklanki wody gazowanej dodanej do pół kilograma mięsa mielonego na kotlety sprawi, że te będą po usmażeniu miękkie i wilgotne w środku. Być może znacie ten trik już z przepisów na naleśniki. W tym przypadku również dodaje się jej, aby były pulchniejsze. Wypróbuj ten trik, to naprawdę działa.
Zbyt duża ilość bułki tartej dodana do mięsa powoduje, że po usmażeniu są one twarde. Dlatego najlepiej uważać z jej ilością, a wiele osób wręcz nie dodaje jej w ogóle do samego mięsa. Jedynie obtaczają już uformowane kotlety w panierce z bułki tartej. Dzięki temu są one miększe w środku.
Mało osób zna ten trik, ale jest on naprawdę skuteczny. Na pół kilograma mięsa, wystarczy dodać jedną łyżkę majonezu, dzięki czemu kotlety mielone są miękkie i soczyste. Majonez też lekko zmienia smak. Wiele osób to lubi, ale jeśli nie przepadacie za majonezem, to możecie wypróbować inny ze sposobów przedstawionych w tym artykule.
Za duża ilość jajek dodana do kotletów mielonych sprawia, że wychodzą one twarde. Na kilogram mięsa mielonego dodajemy tylko jedno jajko. Jeśli robisz mielone z pół kilo mięsa, to nie musisz oczywiście dzielić jajka na pół. Pamiętaj wtedy, aby dodać mniej bułki tartej.
Kotlety mielone najlepiej wychodzą z tłustego mięsa mielonego. Klasycznym wyborem jest wieprzowina. Świetnie wychodzą też z wołowiny. Kotlety z drobiu zazwyczaj są twarde, bo to mięso jest chude. Wybierając mięso w sklepie, zwracaj też uwagę na ilość tłuszczu.