Zastanawiacie się, czy można udać się do lasu, znaleźć piękną choinkę, a następnie wyciąć ją i ozdobić w domu na święta? Nie można tego robić, a co więcej, jeśli zostaniemy złapani na tym, to grozi nam surowa kara. Wpaść można tym łatwiej, iż w lasach od lat znajdują się kamery, które śledzą śmieciarzy czy złodziei drzew.
Dziś w południe na antenie VOX FM wypowiadał się Jan Piotrowski z Nadleśnictwa Elbląg. Przestrzegał przed nielegalnym ścinaniem choinek w lesie. Robić tego nie wolno, a sprawca za taki występek może otrzymać grzywnę, która może wynosić nawet 5000 zł.
Kara finansowa może być więc dotkliwa i za jej cenę, moglibyśmy mieć co roku żywą choinkę w naszym domu przez dekady. Nie oznacza to jednak, że nie możemy mieć choinki prosto z lasu.
Dyrekcja Generalna Lasów Państwowych na swojej stronie w grudniu 2020 roku informowała, że w wybranych nadleśnictwach można zakupić choinki z lasu, które przez leśników hodowane są na specjalnych plantacjach, lub w miejscach, gdzie las nie może rosnąć (np. pod liniami wysokie napięcia).
Ilość choinek oczywiście jest ograniczona, ale w ten sposób możemy nabyć drzewko całkowicie legalnie. Każdy kupujący otrzymuje tak zwaną asygnatę, która potwierdza legalność pochodzenia drzewka.