30 kwietnia obchodziliśmy światowy dzień sprzeciwu wobec bicia dzieci. Podstawowym dokumentem międzynarodowym dotyczącym praw dzieci jest Konwencja praw dziecka. Przyjęto ją 20.11.1989 roku przez Zgromadzenie Ogólne ONZ. Polska ratyfikowała ją w 1991 roku. W dokumencie zawarto m.in. prawo do życia bez przemocy i poniżania. Oznacza to, że bicie, znęcanie się i okrutne traktowanie są niedopuszczalne i karalne.
Pamiętajmy, że dzieci są najmłodszymi obywatelami kraju, w którym żyją. Ich prawa, mieszczą się w prawach przysługującym wszystkim członkom społeczeństwa. Dziecko wymaga specjalnej ochrony i oddzielnych, dodatkowych przepisów i regulacji prawnych. Dzięki nim ma zapewnione odpowiednie warunki do życia i pełnego rozwoju. Wyznaczają jego miejsce w rodzinie, społeczeństwie i państwie, dając specjalne uprawnienia. Świadomość własnych praw, możliwości i ograniczeń, norm regulujących zachowanie ma bardzo duże znaczenie dla społecznego rozwoju. Dziecko świadome swoich praw rozumie, że inni także je mają. Stosowanie odpowiednich środków wychowawczych – uczenie zasad komunikacji w grupie, kształtuje poczucie własnej godności. Rozwiązywanie konfliktów bez stosowania przemocy, bicia, klapsów – sprawia, że dzieci rozwijają świadomość własnych praw. Doświadczenie przemocy w dzieciństwie wiąże się z zagrożeniem występowania zachowań antyspołecznych i objawami depresji. Może doprowadzić do problemu alkoholowego i używania przemocy w dorosłym życiu.
Człowiek traktowany brutalnie przez dorosłych w przyszłości może cierpieć na nerwicę i zaburzenia lękowe. Osoby, dręczone tego rodzaju strachem, przewidują zawsze najstraszniejszą z możliwości, interpretują każdy przypadek jako zwiastun nieszczęścia.
Społeczeństwo stało się bardziej świadomie liczby przypadków znęcania się nad dziećmi i przestało je tolerować. Spowodowało to zwiększenie liczby zgłaszania przypadków znęcania się nad dziećmi. To, co jeszcze poprzednie pokolenie uznawało za ,,uzasadnione ukaranie dziecka” obecnie w wielu przypadkach określone zostałoby jako maltretowanie. Wyrządzenie dziecku krzywdy przez osobę dorosłą, wskazuje na fakt, że jego zdrowie i dobro zostało naruszone. Maltretowanie fizyczne wiąże się ze spowodowaniem urazu fizycznego poprzez uderzenie, bicie, kopanie, gryzienie. Uszkodzenie ciała, nie jest wypadkiem, jednak intencją rodzica lub opiekuna, mogło nie być wyrządzenie dziecku krzywdy. Uraz mógł zostać spowodowany przez stosowanie nadmiernej dyscypliny lub kar fizycznych.
Jako jeden z pierwszych o prawa dziecka upomniał się wspaniały pedagog Janusz Korczak, który ustami swojego bohatera Króla Maciusia Pierwszego wystosował ,,Manifest do dzieci całego świata”: ,,Dzieci, ja Maciuś Pierwszy, zwracam się do was, abyście mi pomogły wprowadzić nowe prawa. Ciągle słyszymy, że nie wolno, albo nieładnie, albo niegrzecznie. To jest niesprawiedliwe. Dlaczego dorosłym wolno, a nam nie? Ciągle się na nas gniewają i krzyczą i złoszczą się. Nawet biją. Chce, żeby dzieci miały takie same prawa, jak dorośli”. Marcin Brykczyński w swoim wierszu ,,O prawach dziecka” pisał: ,, Nikt nie może mnie poniżać, krzywdzić, bić, wyzywać. I każdego mogę zawsze na ratunek wzywać”.
Najczęstsze objawy występujące u dzieci będących ofiarami przemocy:
Dzieci opierają swoją relację z dorosłymi na zaufaniu. Nikt nie ma prawa siłą zmuszać ich do niczego. Mają prawo do tego, aby ich głos i potrzeby były brane pod uwagę. Bycie stanowczym rodzicem nie oznacza, że należy stosować klapsy. Więź, która jest oparta zaufaniu i miłości, sprawi, że dziecko będzie szczęśliwe, radosne i uśmiechnięte. Dzięki konsekwencji zapewniamy mu poczucie bezpieczeństwa. Bagatelizując złe nawyki ,utwierdzamy dziecko w przekonaniu, że to co robi jest dobre. Najważniejsze, aby rozmawiać i wsłuchiwać się w potrzeby małego człowieka. Musimy pamiętać, że agresja rodzi agresję, a wzorce wyniesione z domu będą powielane. Jeśli pokażemy, że jedyną formą wyciągania konsekwencji jest klaps, dziecko zakoduje, że tak należy robić. Wśród grupy swoich rówieśników nie będzie umiał nawiązywać relacji.
Źródła: