Gdy po raz pierwszy przeczytałam tą wiadomość to nie mogłam uwierzyć. Przeczytałam drugi raz i okazuje się, że jest to autentyczna sytuacja. Rodzice utracili prawo do opieki nad dziećmi bo spały z nimi w jednym łóżku.
Całą sprawa rozegrała się Peterborough w Wielkiej Brytanii. Pewnie zastanawiacie się, to ile lat miały dzieci, że sąd wydał taki wyrok. Dzieci miały poniżej 4 lat i jest to dwóch chłopców.
Pewnego dnia jeden z chłopców miał złamany nadgarstek i parę siniaków. Rodzice udali się z tym do lekarza, a ten zaniepokojony zgłosił sprawę dalej. Rodzina dostała więc nadzór, ale wszystko wskazywało na to, że obrażenia to przypadek. Żaden z rodziców nie zrobił krzywdy swojemu dziecku. Jednak osoby pełniące nadzór nad rodziną miały swoje zastrzeżenia, jedne dotyczyły diety dzieci, a drugie właśnie tego, że rodzice z nimi śpią w jednym łóżku.
Rodzice jednak kompletnie ignorowali ich zalecenia. Uważali, że dieta dzieci jest odpowiednia, a wspólne spanie nie wydawało się dla nich problemem. Chłopcy najwidoczniej czuli taką potrzebę, a kochający rodzice nie widzieli w tym nic złego.
Sąd rozpatrzył ich problem. Stwierdził, że dzieci są bez wątpienia kochane, ale jednocześnie wskazał na postawę mamy „która wszystko wie najlepiej” i „nie słucha rad” co nie jest dobre dla jej synów. Dlatego najbezpieczniejszym wyjściem będzie odebranie im praw do opieki nad dziećmi.
Co Wy sądzicie o tej sprawie? Czy aż tak bardzo mogło to narażać dzieci? Moim zdaniem to spora przesada, a sam wyrok sądu jest dużo bardziej krzywdzący dla tych maluszków.
Zdjęcia mają charakter poglądowy.