Dzisiaj trochę powspominamy :) Ciekawe ile z tych rzeczy pamiętacie, oraz które z nich były smakołykiem z Waszego dzieciństwa :)
Hit wielu sklepików szkolnych. Napój kosztował niewiele bodajże 50 groszy. Raczyły się nim dzieci po zajęciach w-f i w gorące dni :)
W środku znajdował się mini komiks.
Lepsze niż wino :)
Częściej jadło się go palcem niż rozpuszczało w wodzie :) Tak był smaczniejszy.
Było niewiarygodnie słodkie :) Dzisiaj już całej tubki nie zjadłabym.
Wykręcały twarz :)
Chyba nadal jest produkowany ma tylko inne opakowanie.
Dzieciaki za tym przepadały :)
Ciężko było się od nich oderwać.
Był pyszny, prawda?
Do dzisiaj można kupić :)
Niezapomniany smak :)
Bom bom bom bom bo bo bam bam bam
Ale bardziej to pamiętam Irysy jako symbol Jutrzenki :)
Draże czekoladowe :)