Gotując, często pozostają nam płynne odpady. Zwykle wylewamy je do zlewu, ale nie zwracamy przy tym uwagi na to, czy nie staną się one przyczyną problemów związanych z niedrożnością odpływu. Niektórych resztek nie powinniśmy do niego wrzucać, jeśli nie chcemy mieć problemu z zatkanym zlewozmywakiem.
Zacznijmy od fusów po kawie, które najczęściej wypłukujemy do zlewu. To duży błąd, gdyż bardzo łatwo tworzą one lepką masę, która następnie osiada na ściankach rur. Powoduje przywieranie innych odpadów i tworzy trudne do usunięcia zatory.
Najlepiej jest więc poczekać, aż fusy wyschną i wyrzucić je do pojemnika na odpady. Możemy też znaleźć dla nich inne zastosowania w naszym domu! Fusy po kawie są bardzo praktyczne i można wykorzystać je na wiele sposobów.
Co robicie z tłuszczem po smażeniu? Jeśli wlewacie go do odpływu, to jest to sporym błędem. Zwłaszcza, gdy jest on gorący. W zetknięciu z zimną wodą utwardza się i tworzy twardą skorupę, która następnie zapycha odpływy.
Olej najlepiej jest zbierać do dużego słoika. Nie powinniśmy jednak wyrzucać go do śmieci wraz z odpadami zmieszanymi. Najlepiej jest raz na jakiś czas po zebraniu większej ilości oddać go w PSZOK-u.
Farby, rozpuszczalniki i chemikalia mogą powodować trudne do usunięcia zatory, a do tego uszkodzić rury oraz zanieczyszczać systemy oczyszczania wody. Nigdy nie należy wlewać ich do zlewu, ani myć w nim rzeczy, których używamy do remontu np. pędzle czy narzędzia.
Wlanie do zlewozmywaka niektórych poremontowych odpadów może narazić nas na poważne koszta. O ile zatory spowodowane wrzuceniem do zlewu resztek żywności usuniemy dość łatwo za pomocą specjalnych środków udrażniających, to w przypadku zaschniętych materiałów budowlanych może to być niemożliwe. Wtedy pozostaje nam jedynie ingerencja fizyczna lub wymiana rury.