Oparzenia słoneczne są niebezpieczne dla naszej skóry i nie powinniśmy do nich tak naprawdę doprowadzać. Gdy jednak już się zdarzą nie będzie to dla nas przyjemne. Na szczęście w naszej kuchni jest coś co złagodzi jego skutki :)
Można ugotować je na obiad, a można również złagodzić nimi oparzenia słoneczne. Jak to zrobić? To bardzo proste!
Ziemniaka pokrój w plasterki, a następnie połóż je na skórze w miejscach oparzeń. Możesz też zmielić ziemniaki blenderem i nałożyć na skórę papkę, która z nich powstała.
Po około 30 minutach możesz je zdjąć. Poczujesz znaczącą ulgę.