Tłusty Czwartek – kiedy to święto wypada w 2022 roku?

Kuchnia Data publikacji: 18 lutego 2022

Tłusty Czwartek to ulubione święto miłośników słodkości – w ten jeden dzień w ciągu roku nikt nie może nikomu zarzucić obżarstwa ze względu na to, że jest to tradycja. Mówi się nawet, że jeżeli w ten dzień nie zje się pączka, będzie to biedny rok – oto stare przysłowie: „Kto w tłusty czwartek nie zje pączków kopy, temu myszy zjedzą pole i będzie miał pustki w stodole”.

Kiedy w 2022 roku będziemy świętować Tłusty Czwartek?

Tłusty Czwartek to święto ruchome, którego data jest całkowicie zależna od tego, jak w danym roku wypadają święta wielkanocne. W 2022 roku święto to wypada 24 lutego, czyli dokładnie 52 dni przed Wielkanocą. Tradycyjnie jest to ostatni czwartek karnawału, który trwa w tym roku do 2 marca, czyli Środy Popielcowej. 2 marca rozpoczyna się Wielki Post, który jest czasem pokuty i wstrzemięźliwości od zabaw oraz przejadania się. Właśnie dlatego Tłusty Czwartek jest ważnym symbolem religijnym, który wyznacza ostatni tydzień zabaw oraz objadania się przed czasem pokuty i postu. 

Święto jest obchodzone nie tylko w Polsce, ale i również w większości katolickich miejsc w Niemczech. Inne kraje mają swoje odpowiedniki naszego Tłustego Czwartku: w Norwegii mają „Ostatkową Niedzielę”, gdzie jedzą tradycyjne słodkie bułeczki; w prawosławnej Rosji, na Białorusi i na Ukrainie świętuje się cały tydzień; we Francji obchodzi się „Mardi Gras”, czyli huczny koniec karnawału z zabawami i wielkim jedzeniem. 

Tłusty Czwartek – historia pochodzenia święta

Początków tego święta należy szukać już w czasach pogaństwa, gdy wielką ucztą świętowano przyjście wiosny. Był to dzień zezwolenia na obżarstwo i dawniej pozwalano sobie na jedzenie nie słodkości, a tłustych mięs, takich jak boczek czy słonina – wszystko zapijane wódką. Dodatkiem do alkoholu były wtedy „pączki” z ciasta chlebowego z dodatkiem słoniny. Za czasów Cesarstwa Rzymskiego zamiast „Tłusty Czwartek” mówiło się „tłusty dzień”. Tradycyjne słodkości zaczęto jeść w naszym kraju w okolicach XVI wieku, jednak pączki nie miały nadzienia z marmolady czy kremu. W środku znajdował się orzech i każdy kto jedząc pączka trafił na niego, miał przeżyć kolejny rok w dostatku. 

Aby uchronić się przed pechem niedostatku w bieżącym roku, koniecznie wypróbujcie trzech przepisów na domowe pączki: w wersji tradycyjnej, pieczonej w piekarniku lub z serem: https://uczymyjakslodzic.pl/jak-zrobic-paczki-przepisy-na-domowe-paczki-w-3-odslonach/

Tłusty Czwartek to nie tylko pączki!

Pączki nie są jednak jedynym symbolem tego wyczekiwanego przez fanów słodkości święta. W Polsce królują wtedy również faworki, znane pod nazwą „chrusty” lub „chruściki”. Są to kruche, słodkie ciasteczka złożone w kształt kokardki. Nie są trudne do wykonania. Również wypiekane są na głębokim oleju i obsypywane cukrem pudrem. Jeżeli jesteście większymi fanami chruścików niż pączków albo nigdy ich nie jedliście i chcielibyście spróbować – odsyłamy do sprawdzonego przepisu na faworki: https://uczymyjakslodzic.pl/faworki-chrust-szybki-przepis-na-pyszne-i-idealne-faworki/

Pączki, a może jednak faworki? Niezależnie od tego jakich słodkości jest się fanem, w Tłusty Czwartek koniecznie trzeba pozwolić sobie na chwilę rozpusty i zjeść chociaż jednego pączka lub chruścika. Dlaczego? Żeby tradycji stało się zadość i żeby uchronić się przed pechem i biedą ze starych polskich przysłów. 

Podobne artykuły