Thermomix TM6 – UNBOXING i pierwsze uruchomienie

Gadżety Data publikacji: 22 listopada 2020

Thermomix TM6 unboxing i pierwsze włączenie to artykuł, w którym pokażemy Wam co znajduje się w pudełku wraz z urządzeniem Thermomix TM6 oraz jak pierwszy raz je uruchomić.

Thermomix to wielofunkcyjne urządzenie kuchenne. Łączy on w sobie funkcję wielu urządzeń kuchennych. Potrafi siekać, blindować i gotować. Pozwala oszczędzić czas na przygotowaniu posiłków. Ma wbudowane przepisy z instrukcjami krok po kroku oraz dostęp do aplikacji Cookidoo, która stale aktualizowana jest o nowe przepisy właśnie dla posiadaczy Thermomixa.

Urządzenie to ma wbudowanych wiele funkcji. Funkcje dostępne na dzień pisania tego artykułu w urządzeniu Thermomix TM6 to:

  1. Waga kuchenna
  2. Ciasto
  3. Turbo
  4. Mycie wstępne
  5. Miksowanie
  6. Gotowanie jajek
  7. Czajnik
  8. Podgrzewanie
  9. Zagęszczanie
  10. Gotowanie ryżu
  11. Fermentowanie
  12. Wolne gotowanie
  13. Sous-vide (gotowanie delikatnego mięsa np. ryb

Za pomocą tego urządzenia możemy więc zwarzyć składniki, posiekać je, zblendować, wymieszać, ugotować w niskich lub wysokich temperaturach czy nawet ugotować na parze. Liczba opcji jest naprawdę ogromna.

Dzięki temu, że jest to urządzenie podłączone do Internetu, dostaje również stale aktualizacje, które wprowadzają nowe funkcjonalności.

Jednak to co ludzie w tym urządzeniu chwalą sobie najbardziej to to, że ma wbudowaną bazę przepisów oraz dostęp do aplikacji Cookidoo ze specjalnie przygotowanymi przepisami dla Thermomixa.

Jak to działa? Otóż wybieramy przepis, który chcemy przygotować. Możemy zrobić to w aplikacji Cookidoo w telefonie, zapisać go na listę, stworzyć wygodną listę zakupów, a potem gdy włączymy Thermomix ten przepis również będzie tam zapisany. Możemy oczywiście zrobić to również za pomocą dotykowego ekranu, który wbudowany jest w urządzenie.

Następnie postępujemy krok po kroku, a Thermomix nam pomaga. Informuje nas co w danej chwili mamy zrobić. Waży składniki, sieka, miesza, gotuje. Możemy za jego pomocą przygotować całe danie. Urządzenie przeprowadzi nas przez cały przepis krok po kroku. To właśnie według wielu osób jest najlepsze w tym urządzeniu. Dzięki temu codzienne posiłki przestają być nudne. Zaczynamy odkrywać całkiem nowe dania, po które prawdopodobnie byśmy nie sięgnęli gotując tradycyjnie.

Czy faktycznie tak jest – damy Wam na pewno znać w innych artykułach na temat Thermomixa. Dopiero zaczynamy z nim przygodę, dlatego na bieżąco będziemy dzielić się z Wami swoimi spostrzeżeniami. Teraz natomiast przyjrzyjmy się temu co znajduje się w opakowaniu oraz jak wygląda pierwsze uruchomienie Thermomixa.

Thermomix TM6 UNBOXING

Thermomix zapakowany jest w szare kartonowe pudełko. Nie znajdziecie tutaj na nim ładnych nadruków jak na urządzeniach kuchennych, które kupujemy zwykle w marketach z elektroniką. Po otwarciu pudełka pierwszą rzeczą, którą ujrzymy jest kolejny kartonik z zapakowanymi plastikowymi elementami.

Plastik w pierwszym kontakcie wydaje się być bardzo solidny i dobry jakościowo. W pudełku wraz Thermomixem otrzymamy kilka elementów. Możecie zobaczyć je na zdjęciu poniżej.

Widzimy tutaj naczynie do gotowania na parze, które składa się z wkładki, pokrywki i dolnej przystawki. To te największe elementy widoczne na zdjęciu.

W zestawie jest również kopystka (łyżka), która przyda nam się podczas mieszania czy wyjmowania niektórych rzeczy z naczynia miksującego.

Oprócz tego w zestawie jest również miarka, która pełni również rolę zatyczki do pokrywki naczynia musującego. Dwa pozostałe elementy widoczne na zdjęciu to motylek (służący do mieszania) oraz osłona przed rozpryskiwaniem.

Po wyjęciu wszystkich dodatkowych elementów zobaczymy książkę z pomysłami na dania i kartonową wkładkę

Następnym elementem, który znajduje się w pudełku jest książka z pomysłami na dania. Następnie wkładka, po której usunięciu zobaczymy dopiero Thermomix.

Po wyjęciu go możemy ustawić go na blacie kuchennym. Powinien znajdować się na równej powierzchni. W kartonowym pudle warz z Thermomixem znajduje się również instrukcja używania.

Oprócz korpusu urządzenia Thermomix znajduje się tam również naczynie miksujące, pokrywka do niego, a w nim schowany jest koszyczek z pokrywką.

Samo naczynie miksujące składa się z metalowej misy oraz podstawki naczynia miksującego. Podczas mycia te części oddziela się od siebie. To już wszystko co znajdziemy w zestawie.

Czy Thermomix można myć w zmywarce?

Skoro jesteśmy już przy temacie mycia urządzenia to warto wspomnieć o tym, że wszystkie jego elementy oprócz korpusu, można myć w zmywarce. Elementy plastikowe zaleca się myć na górnej półce. Thermomix posiada również funkcje wstępnego mycia. Można dzięki temu wyczyścić naczynie miksujące z ciasta czy nawet resztek przypalonego jedzenia, jeśli zdarzy nam się do takiego stanu rzeczy doprowadzić.

Thermomix – pierwsze uruchomienie

Wiemy już co znajduje się w zestawie z urządzeniem, teraz pozostaje nam kwestia jego pierwszego uruchomienia. W zasadzie możemy wszystkie plastikowe elementy umieścić w zmywarce, aby umyć je przed pierwszym użyciem. Jeśli chodzi o naczynie miksujące, musimy zdjąć dolną podstawkę oraz wyjąć noże. Aby to zrobić chwytamy w środku urządzenie za podstawę noży (nie za same noże) a następnie przekręcamy podstawę o 30 Sotpni zgodnie ruchem wskazówek zegara. Wtedy możemy ją wyjąć i jednocześnie wyjmujemy noże. Pierwsze zrobienie tego wymaga dość sporo siły, ale jak twierdzi nasza opiekunka – po kilku użyciach będzie to już chodzić łatwiej.

Sam Thermomix ustawiamy natomiast na blacie kuchennym. Warto również sprawdzić czy w tym miejscu w kuchni mamy zasięg Wi-Fi oraz przygotować sobie hasło do naszej sieci bezprzewodowej.

Thermomix stawiamy na blacie w kuchni na równej powierzchni. Upewniamy się, że nie stoi na kablu, ale również, że nie jest w pobliżu źródeł zanieczyszczenia np. pryskającego tłuszczu.

Następnie kabel sieciowy podłączamy do gniazdka elektrycznego. Naciskamy pokrętło w urządzeniu. To je włącza. Znajduje się ono w trybie transportu. Dlatego musimy poczekać, aż tryb ten automatycznie się zdezaktywuje.

Po chwili Thermomix poinformuje nas o tym, że jest gotowy do działania ikonką „ok”.

Następnie przechodzimy do ustawień Thermomixa. Musimy wybrać język. Ekran jest dotykowy, a więc wszystko odbywa się jak na smartphonie. Wybieramy więc język, a następnie przechodzimy dalej do kolejnych ustawień.

Następnie będziemy mogli połączyć się z naszą siecią Wi-Fi. Warto zrobić to od razu bo za chwilę będziemy mogli żałować się w aplikacji Cookidoo i jednocześnie pobrać aktualizacje. Warto to robić bo wraz z nimi dodawane są nowe funkcjonalności.

Aktualizacje muszą pobrać się z sieci i zainstalować, a więc zajmie to kilka minut. Po tym urządzenie będzie już gotowe do użytku. Po ekranie głównym poruszamy się w prawo i lewo przesuwając po nim palcem tak jak na telefonie.

Poruszając się w prawo znajdziemy funkcje urządzenia, z których możemy w każdej chwili skorzystać.

Poruszają się w lewo znajdziemy przepisy kulinarne. Baza przepisów pozwala na jej przeszukiwanie. Możemy na przykład wpisać „deser”, aby zobaczyć przepisy na desery.

Po wybraniu przepisu wystarczy kliknąć „rozpocznij gotowanie”, aby zacząć jego przygotowanie.

Przesuwając niżej możemy zobaczyć takie informacje jak potrzebne składniki, poszczególne kroki, potrzebne przyrządy czy ogólne informacje o przepisie, jak czas przygotowania czy stopień trudności.

Do ekranu główna∑tego możemy powrócić zawsze klikając przycisk „domku”. A klikając tak zwany „hamburger” czyli trzy kreski, przechodzimy do menu urządzenia. Tam znajdziemy też listy zapisanych przez nas przepisów. Ikonka ta w trakcie korzystania z różnych funkcji zmienia się również w strzałkę, która umożliwia powrót do poprzedniego ekranu.

Gdzie kupić Thermomix?

Thermomix nie jest dostępny w sklepach, a u przedstawicieli firmy. Można zamówić prezentację w domu lub online. Przedstawiciel jest później również naszym opiekunem. Zawsze możemy do niego się zgłosić gdy mamy jakiś problem z urządzeniem lub jego obsługą.

Jeśli szukacie sprawdzonego przedstawiciela skontaktujcie się z nami na Facebooku, a podamy Wam namiar do naszego opiekuna.

Podobne artykuły