Suszone grzyby spleśniały? To przez te błędy

Suszone grzyby są bardzo drogie. Za kilogram suszonych grzybów leśnych zapłacimy ok 200 zł. Nic więc dziwnego, że wiele osób woli zebrać je samodzielnie, a następnie ususzyć je w domu. Następnie możemy dodać je choćby do bigosu na święta. Możemy jednak trafić na niemiła niespodziankę, gdy po otwarciu opakowania okaże się, że grzyby spleśniały. Dlaczego tak się stało? W tym artykule podpowiemy Wam, jakie błędy popełniamy i przez co grzyby mogą pokryć się pleśnią.

Co zrobić, aby suszone grzyby nie spleśniały?

Pierwszym błędem, który możemy popełnić podczas ich suszenia, to niedostateczny stopnień wysuszenia grzybów. Jeśli pozostanie w nich wilgoć, wtedy dojdzie do rozwoju pleśni. Dlatego grzyby suszymy, aż staną się całkowicie suche i łamliwe, ale nie mogą kruszyć się drobne kawałki.

Aby grzyby wysuszyły się odpowiednio dobrze i nie zabrało nam to zbyt wiele czasu, muszą być pokrojone na dostatecznie cienkie plasterki. Ich grubość nie powinna przekraczać 0.5 cm. Grzybów do suszenia nie należy też myć, gdyż bardzo łatwo chłoną wilgoć. Oczyszczamy je jedynie za pomocą nożyka lub pędzelka. Zdejmujemy resztki runa leśnego oraz wymiatamy piasek.

Kolejną rzeczą, na którą musimy zwrócić uwagę, to szybkie schowanie ich do szczelnego pojemnika po wysuszeniu. W przeciwnym wypadku również pobiorą wilgoć i mogą się psuć. Dlatego podczas suszenia kontrolujemy ich stan, a kawałki, które już się wysuszyły nie pozostawiamy na wierzchu. Chowamy je do pojemnika, który jest szczelnie zamykany i w nim je przechowujemy. Polecamy do tego szklane słoje szczelnie zakręcane lub zamykane na gumkę.

Sposób przechowywania grzybów to ostatni z błędów, który możemy popełnić podczas ich suszenia. Tak jak wspomnieliśmy wcześniej, pojemnik powinien blokować całkowicie dostęp powietrza. Dzięki temu nie dostanie się do niego wilgoć. Grzyby nie powinny również leżeć na słońcu. Najlepiej schować je głęboko w szafce i sięgać po nie stamtąd, gdy będą nam potrzebne.

Jak suszyć grzyby?

Grzyby można suszyć na wiele sposobów. Jednym z nich jest wykorzystanie specjalnej suszarki do grzybów. W niej można również suszyć warzywa i owoce. Nie wszyscy jednak takie urządzenie posiadamy.

Niegdyś nasze babcie suszyły je nawlekając je na nitkę, a następnie wieszając w przewiewnym miejscu. Dzisiaj nasze domy są jednak bardzo szczelne i nie znajdziemy w nich takiego miejsca. Dlatego możemy rozłożyć je na gazie na grzejniku i wykorzystać okres grzewczy, aby przy okazji ususzyć grzyby. Minusem jest jednak to, że zmniejszamy tym samym wydajność grzejnika, a przez to zużyjemy więcej energii na ogrzewanie. Blokujemy bowiem wylot ciepłego powietrza.

Dlatego do suszenia grzybów warto wykorzystać piekarnik, który znajdziemy prawdopodobnie w każdym domu.

Jak wysuszyć grzyby w piekarniku?

Grzyby przed suszeniem dobrze oczyszczamy i przeglądamy. Wybieramy tylko zdrowe okazy, które nie zawierają pleśni, nie są zepsute lub robaczywe. Następnie kroimy je w plastry nie grubsze niż pół centymetra. Małe grzybki możemy suszyć w całości.

Wykładamy je na blachę wyłożoną pergaminem. Każdy kawałek grzyba powinien leżeć osobno, tak aby na siebie nie zachodziły. Temperaturę ustawiamy na 40 stopni Celsjusza i włączamy termoobieg. Pozostawiamy też lekko uchylone drzwiczki.

Pamiętaj o tym, aby co jakiś czas zajrzeć do grzybów. Obrócić ją na drugą stronę, a wysuszone kawałki wyjąć i umieścić w pojemniku do ich przechowywania. Musimy też uzbroić się w cierpliwość. Suszenie grzybów w ten sposób potrwa nawet kilka godzin. Muszą jednak dobrze się wysuszyć, aby później podczas przechowywania nie spleśniały.