Ryż preparowany – PRZESTAŃ GO JEŚĆ!

Ryż preparowany kojarzy się nam z pewnością z dzieciństwa w postaci przekąski jaką były szyszki z niego przygotowane. Można było kupić go również w woreczku pofarbowanego na różne kolory i o zmienionym smaku. Dzisiaj zazwyczaj spożywamy go w postaci wafli ryżowych, które często traktujemy jako zdrową i dietetyczną przekąskę. W rzeczywistości jest jednak inaczej.

Wafle ryżowe wcale nie są tak dietetyczne jak nam się wydaje. Po pierwsze mają one wysoki indeks glikemiczny co szybko po spożyciu podwyższa poziom cukru we krwi. Do tego są one dość kaloryczne.

Spożywanie ryżu preparowanego niesie za sobą jeszcze inne ważniejsze ryzyko niż przybranie na wadze. To właśnie z tego powodu powinniśmy jeść go jak najmniej. Chodzi o obecność arsenu w produktach z ryżu preparowanego.

Szkodliwy arsen w ryżu preparowanym

Arsen znajdziemy w różnych produktach, głównie tych pochodzących z Azji, a stamtąd właśnie głównie importuje się ryż. Dlatego ryż powinno się dobrze płukać przed ugotowaniem. Winne są temu zanieczyszczone arsenem wody, których skażenie jest szczególnie wysokie w Azji.

Największym problemem jest to, że arsen to pierwiastek kancerogenny. Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem od dawna klasyfikuje go jako substancję rakotwórczą. Dodatkowo Krajowa Agencja Żywności w Szwecji dokonała badań na grupie ponad 100 produktów, które w składzie zawierały ryż preparowany. Okazało się, że były przypadki, w których normy obecności arsenu były wielokrotnie przekroczone, choć preparowany powinien zawierać tylko śladowe ilości.

Do tego nasz organizm nie metabolizuje go. Gromadzi się on w nim i powoli może zatruwać nasze układy i narządy.

Arsen może powodować niepłodność, arytmię serce, a w ostateczności również choroby nowotworowe. Niszczy również narządy wewnętrzne. Może doprowadzić do zatrzymania pracy nerek czy wątroby co również jest śmiertelne.

Oczywiście jedząc te produkty nie wystawiamy się na śmiertelną dawkę tego pierwiastka. Chodzi jednak o efekt długofalowy, tym bardziej, że nie wydalamy go, a gromadzimy w organizmie. Dlatego powinniśmy unikać dawania takich smakołyków dzieciom. Sami też powinniśmy jeść je raczej okazyjnie niż wprowadzać je jako stały element diety.

Czy musimy wykluczyć całkowicie ryż preparowany

Nie! Nie popadajmy w panikę. Ilości arsenu w ryżu preparowanym są śladowe. Jednak mimo wszystko są, a jak pokazują badania zdarzają się produkty, gdzie są też większe. Nie jest to dawka, która nam zaszkodzi po zjedzeniu wafelka ryżowego. Arsen jednak odkłada się w organizmie. Dlatego warto te produkty ograniczyć i nie jeść ich codziennie, a moim zdaniem wykluczyć warto je całkowicie w diecie naszych dzieci.

Takie artykuły nie mają na celu Was przestraszyć. Często w ofensywie do nich pojawiają się opinie, że już dzisiaj niczego nie można jeść. Oczywiście, że można. Wszystko jest dla ludzi, ale z umiarem. Musimy też pamiętać o tym, że bycie świadomym pozwala nam wybierać, a niewiedza sprawia, że pozbawiamy siebie istotnych wyborów, które mają wpływ na nasze zdrowie. Dlatego zawsze jest lepiej wiedzieć niż nie wiedzieć.

Nauka też stale się rozwija, dowiadujemy się nowych rzeczy, których nie wiedziano choćby 10 lat temu i uważano niektóre rzeczy za nieszkodliwe, a ostatecznie po wielu badaniach wykazano, że jednak są szkodliwe. Pamiętajmy, że papierosy początkowo też były polecane przez niektórych lekarzy. Dzisiaj nikt nie ma wątpliwości co do ich szkodliwości.