Jajka sadzone to śniadaniowa klasyka. Zazwyczaj przygotowujemy je na patelni, na której w pierwszej kolejności podgrzewamy tłuszcz. Najczęściej korzystamy z masła lub oleju. Następnie na rozgrzany tłuszcz rozbijemy jajka i smażymy do momentu, aż białka jajek będą ścięte. Żółtka powinny pozostać płynne.
Czy jajka sadzone można przygotować bez smażenia ich na tłuszczu? Oczywiście, że tak. Istnieje sposób, dzięki któremu usmażymy je bez grama tłuszczu. Dzięki temu będą mniej kaloryczne. Jedna łyżka masła klarowanego to ok. 110 kalorii. Samo jajko ma ich ok. 80.
Jedyne czego będziemy potrzebowali, to łyżka wody na jedno jajko. Na zimną patelnię wystarczy wlać odmierzoną wcześniej wodę w zależności od tego, ile jajek zamierzamy usmażyć. Następnie włączamy gaz i gdy woda zacznie wrzeć, dodajemy jajko. Smażymy do momentu, aż białko się zetnie, a żółtko dopiero zacznie się ścinać. Pamiętajmy o tym, że powinno pozostać płynne.
Po paru minutach mamy gotowe jajko sadzone, które możemy doprawić solą oraz pieprzem i podać jako dodatek do śniadania lub obiadu. Usmażyliśmy jajko sadzone bez dodatku choćby grama tłuszczu. Dzięki temu jest mniej kaloryczne, ale i zdrowsze.
Jeśli smażymy więcej jajek, warto wcześniej rozbić je pojedynczo do kubka, a następnie wlać do jednej miseczki. Dzięki temu mamy pewność, że jajka nie są zepsute. Dodając przeterminowane jajko do reszty, zmarnowalibyśmy całe danie.
Świeżość jajka możemy sprawdzić również bez rozbijania go. Wystarczy, że włożymy je do szklanki z wodą. Jeśli jajko opadnie na dno, wtedy jest świeże. Jeśli jednak zacznie unosić się do góry, oznacza to, iż jest już stare i nie nadaje się do zjedzenia.
Jeśli natomiast szukacie pomysłu na lekkie śniadanie na słodko, to polecamy przepis na gofry.