Pranie jest codzienną czynnością w wielu domach, często wykonywaną nawet kilka razy dziennie. Ma to bezpośredni wpływ na nasze rachunki za energię. Onet podaje prosty sposób na obniżenie tych kosztów,
Wielu ludzi obawia się, że pranie w niższej temperaturze może prowadzić do gorszych rezultatów. Jednak nowoczesne pralki są zaprojektowane tak, aby skutecznie usuwać zabrudzenia już przy 30 stopniach Celsjusza. Różnica w zużyciu energii między praniem w 40 a 30 stopniach jest znacząca. Pranie w 40 stopniach zużywa około 0,5 kWh, podczas gdy w 30 stopniach – jedynie 0,3 kWh.
Zmiana przyzwyczajeń może być trudna, zwłaszcza jeśli od lat pierzemy w wyższych temperaturach. Jednak warto przemyśleć tę decyzję w kontekście oszczędności. Regularne pranie w niższej temperaturze może prowadzić do znacznych oszczędności na rachunkach za prąd.
Jeśli zależy nam na obniżeniu kosztów, pranie w 30 stopniach jest prostym, a zarazem efektywnym rozwiązaniem. Przy częstym użytkowaniu pralki, oszczędności te mogą być naprawdę odczuwalne.