Artykuł bardziej z cyklu ciekawostek. Tyle razy jeździłam pociągiem, zawsze je widziałam na torach, ale nigdy nie wiedziałam dlaczego właściwie tam są. Mogła podejrzewać, że to jakieś wzmocnienie, albo coś podobnego. Teraz jednak udało mi się dowiedzieć dlaczego one tam się znajdują.
Jak się okazuje nie jest to związane z dbaniem o czystość torów. Chwasty i tak wyrosną nawet przez kamienie jeśli im na to pozwolimy. Ich zadaniem jest pochłanianie wibracji, które powstają podczas przejazdu pociągu, który waży kilkadziesiąt ton. Sam szynobus waży ok. 90 ton z pasażerami. Gdyby w tym miejscu zrobić wylewkę betonową to by po prostu pękała.
Tłuczeń dlatego, że jest szybki przejmuje nacisk kół pojazdu przekazywany przez szyny i podkłady, a następnie przenosi je na podtorze. Pomaga też dużo szybciej odprowadzać wodę. Przez beton nie mogłaby ona wsiąknąć tak szybko w glebę.