W letnie miesiące, kiedy spędzamy więcej czasu na świeżym powietrzu, nie tylko cieszymy się słońcem i przyrodą, ale spotykamy też jej mniej przyjemne strony — kleszcze. Te małe, krwiopijne stworzenia są nie tylko nieprzyjemne, ale mogą także przenosić szereg chorób, które mogą stanowić poważne zagrożenie dla naszego zdrowia oraz zdrowia naszych zwierząt domowych.
W Polsce najbardziej znanymi chorobami przenoszonymi przez kleszcze są borelioza i kleszczowe zapalenie mózgu (KZM). Jednak to nie jedyne zagrożenia związane z tymi małymi pasożytami. Mimo że kleszcze są stałym elementem naszego naturalnego środowiska, a ryzyko kontaktu z nimi jest praktycznie nieuniknione, istnieją skuteczne metody na minimalizację tego ryzyka.
Nie musimy kupować chemicznych i drogich środków na kleszcze. Możemy rozpylić w swoim ogrodzie coś, co mamy już w swoim domu. A chodzi o cebulę!
Wystarczy, że pokroicie w kawałki dwie duże cebule. Następnie zalejcie je wodą i odstawcie na 12 godzin. Powstały płyn przelewamy do ogrodowego opryskiwacza i spryskujemy nią trawnik i wszystkie krzewy w ogrodzie.