Anemia to inaczej mówiąc niedokrwistość. O anemii mówimy gdy pojawia się problem z niedoborem żelaza. Objawia się to zmniejszeniem ilości hemoglobiny i czerwonek ciałek we krwi. Anemia to problem, który głównie spowodowany jest dietą, a wiadomo, że dzieci mają skłonność do dziwnych preferencji i nie chcą jeść wszystkiego. Czasami jako rodzice poddajemy się zachciankom naszych dzieci dotyczących jego menu. Gdy produkty, które będzie jadło dziecko będą ubogie w żelazo może dojść do anemii.
Nie należy tym się martwić na wyrost bo jest to problem dość częsty u dzieci. Nie można jej jednak też lekceważyć, bo może ona sama w sobie być objawem cięższych chorób, które mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia dziecka. Warto również zwrócić uwagę na to, że gdy problem zostanie zaniedbany i doprowadzimy do przewlekłej niedokrwistości na pewno może ona negatywnie odbić się na zdrowiu dziecka. Jest tym niebezpieczniejsze, że dziecko się rozwija, a w wyniku anemii może dojść do zaburzeń funkcjonowania całego organizmu w tym układu nerwowego, który jest niezwykle istotny.
Możemy wyróżnić kilka rodzajów niedokrwistości, ale objawy w większości przypadków będą wspólne. Co więcej objawy te często są bagatelizowane, przynajmniej na samym początku.
Aby sprawdzić czy dziecko ma anemię wystarczy wykonać morfologię krwi. Badanie to wykaże poziom hemoglobiny we krwi. Z badaniem możemy udać się do pediatry, ale również samodzielnie możemy z niego wyczytać czy dziecko ma anemię. Hemoglobina oznacza jest skrótem Hgb lub Hb. U noworodków norma wynosi 20 g%. U trzymiesięcznych dzieci 10 g%. U dzieci do 12 miesiąca życia 11,5-11,8 g%, a powyżej roku 13 g%. Na karcie wyników zwykle obok poziomu napisana jest również norma. W zależności od tego lekarz zaleci odpowiednie działania. Może to być suplementacja czy po prostu zmiana diety i kolejne badania kontrolne.