Wyobraźmy sobie, że mamy kawę ziarnistą, ale zepsuł nam się młynek do kawy. Jedyne urządzenie, które mamy w kuchni pod ręką to nasz Thermomix. Czy możemy wykorzystać go do zmielenia kawy? Oczywiście, że tak. Jest to bardzo proste.
Kawa świeżo mielona smakuje wyjątkowo. Nic nie zastąpi tego aromatu. Nic więc dziwnego, że świeżo mielona kawa ma tak wielu zwolenników. Nie wszyscy jednak korzystają z ekspresów ciśnieniowych, które posiadają wbudowane młynki od kawy. Niektórzy wolą kawę mieloną samodzielnie, ręcznie lub za pomocą młynka elektrycznego. Gdy jednak młynek nam się zepsuje, nie musi oznacza to, że zostaniemy bez naszego ulubionego napoju.
Kawę zmielić możemy w Thermomix. Wystarczy, że ziarna kawy wsypiemy do naczynia miksującego. Jeśli chcesz, aby kawa miała wyjątkowy aromat, to wcześniej podgrzej je przez 3 minuty na 60 stopni Celsjusza na obrotach wstecznych o prędkości 1.
Dłuższy czas i temperatura są zbyteczne, gdyż ziarna same w sobie są oczywiście wcześniej palone. Lecz lekkie ich podgrzanie pozwala dodatkowo uwolnić więcej aromatu z ziaren. Obroty wsteczne i niska prędkość obrotowa noży są przeznaczone właśnie do łagodnego mieszania. Oczywiście możemy pominąć ten krok i nie podgrzewać ziaren, a od razu je zmielić.
Aby zmielić ziarna kawy w Thermomix wystarczy wsypać ok. 200 g kawy do naczynia miksującego i ustawić obroty o prędkości 9 na 30 sekund. Ważne jest to, aby wsypać więcej kawy. Małej ilości nie zmielimy skutecznie w Thermomixie. Dlatego najlepiej jest za jednym razem zmielić 200, a nawet 300 gram kawy jednocześnie. Kawę taką oczywiście musimy przełożyć następnie do szczelnego pojemnika i przechowywać w suchym miejscu.
Aby włączyć obroty wsteczne wystarczy dotknąć ikonki noża, która znajduje się na ekranie na prawym pokrętle służącym do ustawiania prędkości obrotów. Wtedy zmieni nam się ikonka, która sygnalizuje obroty wsteczne. Ponowne jej dotknięcie przywróci normalne obroty zgodne z kierunkiem ruchu zegara.