W naszych domach nie zawsze jest spokój – zdarza się, że jesteśmy niepokojenie przez malutkie stworzenia, jakimi są karaluchy. Owady te mogą skutecznie zaburzać nas spokój. I nie ma znaczenia, czy Twoje mieszkanie jest regularnie sprzątane albo wietrzone – nigdy nie można mieć gwarancji, że to akurat u Ciebie nie zagoszczą te niezbyt przyjemne owady. Zapoznaj się z ich krótką charakterystyką, a następnie sprawdź, jak się ich pozbyć na dobre!
Karaluchy to owady, które nazywane są również karczanami wschodnimi lub pospolitymi. Długość ich ciała oscyluje w przedziale od 17 do 28 mm. Karaluch cechuje się błyszczącym, czarnym ubarwieniem. Według szacunków, na świecie może żyć ponad 4000 gatunków karaluchów. Wiemy na pewno, że chętnie zasiedlają wilgotne oraz ciepłe pomieszczenia. Po zadomowieniu się, samica może złożyć średnio 17 jaj, z których w bardzo szybkim tempie, bo już po 42 dniach, mogą wykluć się pierwsze larwy. Im w takim pomieszczeniu jest cieplej, tym szybciej zobaczymy larwy na świecie.
Karaluchy chętnie raczą się takimi produktami, jak mąka, cukier, owoce, warzywa czy otręby. Prowadzą nocny tryb życia, dlatego często nie jesteśmy w stanie zobaczyć ich w mieszkaniu w odpowiednim czasie, kiedy gromadka nie jest zbyt liczna. Intrygujący jest fakt, że karaluchy mogą przetrwać ok. 40 dni bez jedzenia.
Nie ulega wątpliwości, że karaluchy nie są lubianymi przez nas lokatorami. Mogą przenosić ciężkie choroby, takie jak cholera, grypa, gruźlica czy dżuma. Ponadto, śmiało szukają pożywienia dla siebie w naszych zasobach. Dodatkowo, nie są same w sobie zbyt miłym widokiem. Jak się ich pozbyć, aby przez długi czas nie wracały?
Maść siarkowa – jednym z najskuteczniejszych sposobów jest po prostu zwabienie karaluchów do jedzenia, które można potraktować maścią siarkową. To ona podtruje owady, jednak na zyskania pewności, można znalezione karaluchy zalać wrzątkiem.
Piwo – wystarczy namoczyć szmatki, a w kolejnym kroku rozłożyć je w miejscach, w których karaluchy pojawiają się najczęściej. Alkohol nie pozwoli robakom uciec, a nieprzytomne owady wystarczy wrzucić do ognia.
Cukier oraz kwas borowy – ten sposób wymaga od nas sporej ostrożności, ponieważ kwas borowy jest trujący zarówno dla człowieka, jak i dla zwierząt. Można go dostać w aptece. Wystarczy zmieszać cukier z kwasem, a następnie wysypać całość w miejscu, w którym dochodzi do żerowania karaluchów.
Jak widać, istnieją skuteczne sposoby na walkę z karaluchami. Warto je wypróbować, zanim sięgniemy po specjalnie konstruowane trutki, które nie tylko są bardzo drogie, ale również niezwykle niebezpieczne.