Jest bardzo wiele firm i osób, którym zależy by fotowoltaikę skomplikować bardziej niż faktycznie jest. Tworzą śmieszne i skomplikowane wyliczenia i symulacje z niezrozumiałymi nawet przez nich samych wzorami. Ma to na celu sprawienie wrażenia profesjonalizmu, przekonanie klienta że wiedzą coś więcej a po zmanipulowaniu go ostatecznie naciągnąć na przesadzone kwoty.
Tak działają największe molochy branży w Polsce. Za pomocą swoich natrętnych akwizytorów sprzedają nieświadomym i zastraszonym klientom instalacje o kilka do nawet kilkunastu tysięcy złotych drożej niż są warte. To całkowicie bez sensu!
No oczywiście poza sensem zysku akwizytora na poziomie min. 2 tys. złotych od „głowy” i marży na poziomie 100% dla firmy fotowoltaicznej, oczywiście znanej i dużej. Klienci takich firm nawet nie chcą poznać prawdy bo musieli by uznać swoją głupotę polegającą na sporym przepłacaniu za to samo. Wolą zostać w przekonaniu że mają coś lepszego, nowocześniejszego, lepiej zamontowanego i z pewniejszą gwarancją. W rzeczywistości dostają ten sam sprzęt lub na przykład starsze panele bo wielcy importują z chin na kontenery i muszą wyprzedać wszystkie starocie.
Ekipy podnajmowane przez takie dominujące firmy na zawiłych i wyzyskujących umowach z pewnością nie zapewniają bardziej profesjonalnego montażu niż mniejsze brygady – często rodzinne, działające od lat na rynku i korzystające bieżąco ze szkoleń.
Co do gwarancji to każda firma może zbankrutować nawet ta znana i duża. Jaka więc jest wartość takich gwarancji na 15 lat, dlaczego nie 100? Jedną z dodatkowych metod na wyłudzanie usług i zwiększanie zysku są przeglądy od których zależy gwarancja. Bezsensowne przeglądy, które są dodatkowo płatne. Mistrzowie tego procederu żądają nawet do 1,5 tys. zł rocznie z zastrzeżeniem, że jeśli zrezygnujesz np. po dwóch latach to tracisz gwarancje!
Można by mnożyć patologie tego sektora, ale by uniknąć naciągaczy i wielkich graczy na wstępie eliminuj oferty i akwizytorów prowadzących negatywną kampanie pod tytułem „oni proszę Pana to mają beznadziejne to czy tamto, a inni to mają taniej bo nie mają fachowców, a poza tym my najlepsi z najlepszych i najmądrzejszych”. Takich sprzedawców sugerujemy dodać do spamu, a telefon do zablokowanych bo nie dadzą żyć. Oferty należy porównywać do tego samego sprzętu i nie wdawać się w filozofie i próby manipulacji. Życzymy samych rozsądnych i mądrych wyborów.
Materiał partnera: solarnapolska.pl – fotowoltaika dla domu.