Faworki czy pączki – co ma więcej kalorii?

Tłusty Czwartek jest ulubionym świętem wszystkich smakoszy słodkości. W ten jeden dzień w roku piekarnie, sklepy i nasze domy wypełniają się miękkimi pączkami i chrupiącymi faworkami. Jedzenie tych wszystkich rarytasów to prawdziwa uczta dla podniebienia. Zaczynają wydzielać się hormony szczęścia, poprawia się nasz nastrój i samopoczucie. Niektórzy jednak mają później spore wyrzuty sumienia i zastanawiają się, ile to wszystko ma kalorii. 

Ile kalorii ma pączek?

Pączek pączkowi nie równy. Możemy wybrać te mniejsze i bez dodatków, albo zaszaleć i zdecydować się na duże i pełne dodatkowych pyszności. Klasycznej wielkości pączek waży około 70 gramów, ma owocowe nadzienie i jest polany lukrem. Jego wartość energetyczna to zazwyczaj około 250 – 350 kalorii. Czy to dużo? Tyle samo kalorii będą miały trzy kromki chleba z masłem i wędliną. 

Inną kwestią jest wartość składników odżywczych zawartych w pączkach. Pączki są pełne cukrów i tłuszczy, a jak wiadomo, te składniki nie powinny być spożywane w nadmiarze. Nie oznacza to oczywiście, że nie powinniśmy jest pączków wcale. W Tłusty Czwartek można zamienić jeden posiłek (np. drugie śniadanie) na pączka. 

Ile kalorii mają faworki?

Faworki to kolejny bardzo popularny wyrób cukierniczy, który jest stałym i nieodłącznym elementem świętowania Tłustego Czwartku. Faworki są zdecydowanie bardziej kaloryczne niż pączki. 100 gramów tych chrupiących ciasteczek, to około 500 kalorii. Dla lepszego zobrazowania – jest to około 5 faworków. Czy są mniej zdrowe? Mają co prawda mniej cukru, ale za to znacznie więcej tłuszczu. 

Z faworkami jest podobnie jak z pączkami – możemy je jeść bez wyrzutów sumienia, ale powinniśmy zachować umiar i zdrowy rozsądek. Nie warto napychać się słodkościami, ponieważ później możemy się nie najlepiej czuć. Warto więc zastanowić się, zanim weźmiemy do ust kolejną dawkę cukru i tłuszczu. 

Ile słodkości możemy zjeść w Tłusty Czwartek?

Niestety nie ma jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie. Wiele zależy od naszego trybu życia, płci, wagi czy wieku. Ogromne znaczenie mogą mieć też choroby przewlekłe. Jeden pączek nie powinien nikomu zaszkodzić, a przecież można tego dnia zwiększyć ilość aktywności fizycznej. Najważniejsze jest zachowanie umiaru i wliczenie spożytych kalorii do całodziennego zapotrzebowania naszego organizmu. 

Osoby, które planują zjeść duże ilości słodkości tego dnia, powinny zastanowić się, czy będzie to dobre dla ich organizmu i samopoczucia. Jeżeli nie mamy żadnych przeciwwskazań zdrowotnych i trawiennych, to układ pokarmowy nie powinien mieć większych problemów.