Przyznam Wam się szczerze, że fugi to dla mnie największa zmora. Tam gdzie nie przemyślałam tego i zrobiłam zbyt jasne fugi teraz dużo wysiłku kosztuje mnie utrzymanie ich w dobrym stanie. Zwłaszcza przy jasnej podłodze i białych fugach efekt jest tragiczny, gdy te zaczynają ciemnieć od brudu. Po prostu wygląda to bardzo brzydko i wszyscy chcielibyśmy tego uniknąć.
Najlepsze w tym sposobie jest to, że jest on bardzo tani do wykonania, a przy tym również skuteczny. Dzięki temu możesz osiągnąć naprawdę dobre efekty. Wcześniej fugi czyściłam ręcznie szczoteczką, ale potem aby ułatwić sobie pracę zaczęłam używać wkrętarki i na nią nakładać szczotkę. Przy włączeniu mniejszych obrotów z fugą nic się nie dzieje, a praca staje się dużo łatwiejsza.
Tak właśnie wygląda mój zestaw do czyszczenia. Jak widać szczotka jest już trochę sfatygowana brudem, naprawdę sporo potrafi się tego zebrać. Szczotki na wiertarkę/wkrętarkę można kupić naprawdę różne. Pamiętajcie, że nie mogą być druciane, ale też nie mogą być zbyt miękkie. Moja szczotka jest z plastiku, jest on dość twardy by oderwać brud, ale nie jest ostry więc nie rysuje płytek. Szukajcie szczotki doczołowej przeznaczonej do czyszczenia lub delikatnego polerowania.
Mam nadzieję, że ta krótka porada ułatwi Wam trochę pracę i zmniejszy frustrację podczas sprzątania, bo ręcznie naprawdę trzeba się sporo namachać. Przejdźmy do samego przepisu na środek, którego użyjemy.
Sam płyn jest dość uniwersalny i możesz używać go do mycia ścian czy podłóg z kafelek. Środek świetnie dezynfekuje powierzchnie i oczyszcza. Nadaje się do mycia podłogi oraz ścian.
Efekty czyszczenia są zauważalne bardzo szybko. Nawet usuwanie brudu zwykłą gąbką przynosi już dobry efekt. Pamiętajcie by założyć rękawiczki bo środek ten może powodować podrażnienia skóry. Teraz Wasze fugi będą idealnie czyste :)