Zanim spłuczesz wodę w toalecie zawsze najpierw zamknij deskę od sedesu! Dlaczego? To bardzo proste, aby zadbać o swoje zdrowie. Jak dobrze wiemy, toaleta jest miejscem, w którym rozwijają się bakterie np. paciorkowca, gronkowca czy pałeczki okrężnicy. Oczywiście to tylko niektóre z nich. Dlatego regularnie należy dbać o czystość toalety i stosować do jej czyszczenia środki, które ją dezynfekują. Bakterie jednak namnażają się bardzo szybko.
Podczas spłukiwania woda z dużym impetem uderza o ścianki muszli klozetowej co powoduje wzbicie się w powietrze praktycznie niezauważalnej dla nas mgiełki, którą często nazywa się chmurą bakteryjną. Nazwa ta wzięła się oczywiście stąd, że wraz z nią w powietrze wzbijane są bakterie, które mogą zostać rozsiane nawet na odległość dwóch metrów od samej muszli. Wyobraźmy sobie teraz na czym mogą osiąść, na naszym ręczniku, którym wycieramy twarz i ręce, a potem przygotowujemy posiłki? Może na szczoteczce do zębów lub grzebieniu, którym zaraz uczeszemy włosy? Mogą one trafić nawet bezpośrednio do naszego układu oddechowego, zwłaszcza gdy przy spłuczce stoi dziecko, którego twarz z racji wzrostu jest dużo bliżej toalety niż nasza.
Bakterie te mogą w ten sposób powodować choroby układu pokarmowego. Dlatego deskę należy opuszczać, bo nie jest ona jedynie siedziskiem, a czymś co w pewien sposób izoluje nas od bakterii. Wbrew pozorom nie ma na niej tak wielu bakterii jakby mogło się wydawać. Więcej bakterii niż na desce sedesowej znajdziemy np. w wózku sklepowym. Świadczy to o tym, że spełnia ona dobrze swoją rolę, do której została zaprojektowana i należy jej używać zgodnie z przeznaczeniem.
Podczas mycia muszli klozetowej możesz wykorzystać wiele rzeczy, które masz w domu i działają one bakteriobójczo. Połącz e sobą 1 szklankę octu i 1/4 szklanki sody oczyszczonej. To doskonała mieszanka, która zabije bakterie. Roztworem oblej wnętrze muszli klozetowej i pozostaw na 5 minut, potem wyczyść szczotką i spłucz.