Co się stanie, gdy mój pies kogoś pogryzie?

Wczoraj polsatnews.pl podał informację o zatrzymaniu mężczyzny, którego dwa psy pogryzły 10-letniego chłopca. Prokuratura postawiła mu zarzut narażenia chłopca na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Stan zdrowia chłopca na szczęście nie zagraża jego życiu, a psy były szczepione. Mimo wszystko oznacza to spore problemy dla właściciela, który psów nie dopilnował.

Konsekwencje niedopilnowania psa

Pies znajduje się pod naszym nadzorem. Jesteśmy za niego odpowiedzialni. Musimy mu zapewnić odpowiedni byt, ale też sprawować nad nim kontrolę w ten sposób, by nikomu nie zrobił krzywdy. Jeśli nie dopełnimy swojego obowiązku, a nasz pies ugryzie kogoś, mogą z tego tytułu czekać nasz konsekwencje.

Podstawą prawną tego faktu jest kodeks wykroczeń, a dokładnie artykuł 77, który mówi o niezachowaniu środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia. Cytujemy go poniżej.

§ 1. Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia,
podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo karze nagany.
§ 2. Kto dopuszcza się czynu określonego w § 1 przy trzymaniu zwierzęcia, które swoim zachowaniem stwarza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka,
podlega karze ograniczenia wolności, grzywny albo karze nagany.

Art. 77 – Kodeks Wykroczeń

Jak więc dowiadujemy się z niego grozi nam nawet pozbawienie wolności, grzywna lub nagana. Oczywiście wszystko zależy również od tego jakiej szkody dozna poszkodowany. W przypadku poważnego uszczerbku na zdrowiu ścigani będziemy z urzędu. Jeśli skutki uszkodzenia ciała trwają do 7 dni, taka osoba może nas pozwać cywilnie.

Trudno jest określić, jakie ostatecznie konsekwencje nas spotkają, gdyż zależy to od każdej sprawy indywidualnie. Oczywiście poszkodowany może żądać od nas odszkodowania, które może pokrywać koszty leczenia, ale także inne szkody, np. niemożliwość zarabiania. Jedno jest pewne, im ugryzienie będzie poważniejsze, tym dotkliwsze dla właściciela będą jego konsekwencje. Oczywiście sąd będzie rozpatrywał to indywidualnie. Pokrzywdzony również może przyczynić się do ugryzienia, np. prowokując psa lub nie stosując ostrożności i nie zachowując dystansu.

Oczywiście właściciel psa może wykupić na taką okoliczność ubezpieczenie. Nie zwalnia go to jednak z zachowania należytej staranności przy opiece nad zwierzęciem. Pies nie powinien mieć możliwości uciekania z działki. Wyprowadzany powinien być na smyczy, czy w kagańcu. Jeśli jesteśmy w stanie udowodnić, że zrobiliśmy wszystko, aby do ugryzienia nie doszło, mamy szanse na niższe odszkodowanie lub całkowite umorzenie sprawy.