Areka to rodzaj palmy. Jest popularna ze względu na swoją cenę i wszechobecność w wielu sklepach budowlanych na działach z roślinami doniczkowymi. Wielu nabywców areki niepokoją czarne kropki na łodygach. Dlatego warto tym tematem się zająć.
Palma areca (areka) to piękna wiecznie zielona roślina, która może być ozdobą naszego domu. Jeśli będziemy o nią dbać, będzie przez lata ożywiała nasz salon.
Trzeba zapewnić jej jednak odpowiednie warunki. Palmy te lubię żyzne podłoże. Najlepiej na dnie donicy zrobić drenaż, aby pozbyć się nadmiernej wilgoci w przypadku przelania. Możemy wykorzystać do tego keramzyt, albo użyć zwykłych kamieni.
Palma powinna stać również w słonecznym miejscu, ale nie takim wystawionym na bezpośrednie słońce, zwłaszcza w momencie gdy operuje ono na niebie najmocniej. Latem może więc zdobić nasz taras, a na zimę możemy przenieść ją do domu. Wtedy jednak powinniśmy zabrać ją do chłodniejszego pomieszczenia. Nie stawiajmy jej również blisko źródeł ciepła.
Gdy mamy w domu palmę areka, musimy również zadbać o wilgotność powietrza. Nie lubi ona gdy jest ono suche, chociaż wyjdzie to również nam na zdrowie. Zbyt suche powietrze podrażnia drogi oddechowe, dlatego zwłaszcza w sezonie grzewczym, powinniśmy zadbać o to by je nawilżać, ale jednocześnie utrzymać wilgotność powietrza w normie. Najlepiej sprawdzają się do tego nawilżacze powietrza z czujnikiem wilgotności. Wtedy uruchamiają się tylko, gdy jest to potrzebne.
W przypadku gdy nie możecie zapewnić odpowiedniej wilgotności powietrza i palma mimo podlewania, zaczyna usychać, możecie nalać wody do zraszacza, a następnie zraszać jej liście co 2-3 dni.
Pamiętajcie, aby palma miała odpowiednio dużą doniczkę, tak by miała w niej sporo miejsca na korzenie. Warto więc, aby donica była wysoka i szersza u góry, niż u dołu. Dzięki temu woda, która zatrzyma się w drenażu nie będzie sięgać korzeni, a gdy palma areka ma korzenie w wodzie, te zaczynają gnić.
Z pewnością mogą Was zaniepokoić czarne kropki, które znajdziecie na palmie przyglądając jej się, któregoś dnia bliżej. Chcielibysmy jednak Was uspokoić. To normalne.