Rozdrabniacze odpadów organicznych do kuchni, które często nazywamy amerykańskimi młynkami do śmieci to bardzo praktyczne dodatki do naszej kuchni. Znamy je zazwyczaj z amerykańskich filmów, stąd pewnie utarła się taka potoczna nazwa tego urządzenia.
Pewnie zastawiacie się czy warto coś takiego kupić do domu i czy montaż tego jest trudny. Sama przechodziłam ten sam dylemat dlatego zdecydowałam się na tańsze urządzenie bo nie wiedziałam do końca czy dobrze się sprawdzi. Kupiłam je za około 600zł przez Internet. Jeśli będziecie szukać takich urządzeń to w Google możecie wpisać młynek koloidalny lub rozdrabniacz do odpadów organicznych.
Służy do mielenia praktycznie wszystkich odpadów organicznych. Czyli możesz do odpływu wrzucić wszystko bez obawy, że się zatka. Całę kawałki makaronu, większe kawałki warzyw czy mięsa. Obierki czy cokolwiek innego. Młynek sobie z nimi poradzi, rozdrobni je, a ty je bez problemu spłuczesz wodą.
Jest to o tyle praktyczne, że sprawia iż generuje się mniej odpadów w śmietniku. Dzięki temu jeśli mieszkacie w domku to na pewno będziecie mieć po prostu więcej miejsca na inne odpady. Przy kontenerach zbiorowych raczej nie robi Wam to różnicy, ale zawsze plusem jest rzadsze wynoszenie śmieci.
Oprócz tego zapobiega on po prostu zapchaniu się zlewu przed różne odpadki organiczne. Ułatwia to po prostu pracę w kuchni. Nie bez powodu znajdują się one w każdym domu w Ameryce, a już coraz częściej trafiają pod nasze strzechy.
Wcześniej ten rarytas był zarezerwowany głównie dla gastronomii, ale urządzenia, które są już w miarę korzystnej cenie sprawiają, że bez problemu możemy je zamontować u siebie w domu.
Montaż jest bardzo prosty bo przymocowujemy je bezpośrednio do otworu zlewu pomiędzy zlewem, a syfonem. Otwór powinien mieć 90mm średnicy, jest to norma dla takich urządzeń. Bez problemu zamontujecie go do zwykłego zlewozmywaka z małym otworem tak jak ja, musiałam tylko kupić specjalną przejściówkę. Jest ona jednak dosyć droga, więc warto zaplanować sobie zakup takiego urządzenia wraz z wymianą zlewu lub remontem kuchni. Jeśli już będziesz kupować zlew to sprawdź również jaką ma on grubość bo nie powinna ona być większa niż 23 mm jeśli chcesz bez problemu zamontować taki rozdrabniacz. Sam montaż jest bardzo prosty i poradziliśmy sobie z nim sami korzystając z instrukcji i filmików na YouTube.
Oczywiście rozdrabniacz musi mieć podłączenie do prądu. Dlatego gdy będziecie planować swoją kuchnię warto zrobić sobie gniazdko pod zlewem we wnętrzu szafki kuchennej. W przeciwnym wypadku będziecie musieli pociągnąć przedłużacz.
Rozdrabniacz działa sam, po prostu wystarczy wrzucić coś do zlewu i zalać to wodą. Urządzenie włączy się automatycznie, przynajmniej tak jest u mnie. Widziałam na wielu filmach, że były przy zlewach włączniki, ale podejrzewam, że to dla starszego typu urządzeń.
Dlatego też powinno się żywność spłukiwać zimną wodą aby młynek mógł się chłodzić bo jak każdy silnik, może po prostu się przegrzać.