Sudocrem znam od dawna, pewnie tak samo jak większość matek. Jest niesamowicie skuteczny i w moim przypadku najlepiej sprawdzał się na odparzenia u dziecka. Ma on jeszcze kilka ciekawych zastosowań, które warto znać, a nie są dla nas tak oczywiste. Dzisiaj opowiemy Wam o niesamowitych zastosowaniach Sudocremu.
Dla tych, którzy Sudocremu jeszcze nie poznali na wstępnie znajdzie się kilka informacji, które możesz pominąć jeśli dobrze go znasz. Kremy (maści), które jeszcze stosowałam to Linomag i Bepanthen. Sudocrem jest już na bardziej ostre przypadki, na co dzień przy mniejszych podrażnieniach świetnie sprawdzają się dwa wymienione wyżej. Chociaż tak naprawdę co dziecko to inny przypadek i u jednych lepiej działa jeden krem u drugich inny.
Sudocrem to krem antyseptyczny na problemy skórne. Stosować go mogą dzieci jak i dorośli np. na odleżyny spowodowane długim leżeniem w łóżku. W skład kremu wchodzi pięć aktywnych składników:
Wszystkie te składniki sprawiają, że skóra regeneruje się i jest chroniona przed substancjami drażniącymi np. mocz czy kał. Dlatego można go używać profilaktycznie u dziecka. Ja smarowałam nim dzieci zakładając pieluszkę gdy wiedziałam, że wychodzimy na dłużej np. do miasta. W domu mamy zawsze możliwość szybkiej zmiany, w plenerze różnie bywa.
Przejdźmy w końcu do jego nietypowych zastosowań :) Oto sytuacje, w których możecie go wykorzystać, a nie są one wcale takie oczywiste. Jak się okazuje warto go mieć w domu nawet gdy dzieci już z niego wyrosną.