Gdy będziesz w niebezpieczeństwie nigdy nie wołaj „pomocy”. Może Ci się wydawać to dziwne, ale jest to jedna z nauk, którą wyniesiesz z lekcji samoobrony. Czy zauważyliście, że często w mediach pojawiają się sygnały o pobiciach, w których byli gapie, ale nikt nie reagował?
Ludzie nie chcą ładować się w kłopoty. Dlatego też jeśli będziecie wołać pomocy mogą to zignorować nie chcąc narażać siebie. Twoje wołanie o pomoc może stać się bezskuteczne, a czasem wystarczy aby jedynie ktoś się pojawił i zdezorientowany napastnik niechcący mieć świadków ucieknie z miejsca zdarzenia.
Co w takim razie należy krzyczeć? Specjaliści zalecają aby krzyczeć „POŻAR”. Dużo częściej ludzie reagują właśnie na pożar, zbiegają się gapie, którzy chcą zobaczyć rozwój wydarzeń. Dlatego jeśli krzykniesz pożar zamiast pomocy masz dużo większe szanse na to, że ktoś przybiegnie na miejsce sprawdzić co się dzieje.
Udostępnij tę poradę na Facebooku. Nigdy nie wiadomo kiedy może się przydać nam lub znajomym.