Kiedy tylko ogłosiłam rodzinie, że jestem w ciąży, zostałam zasypana gradem „dobrych rad” i zaleceń. Ponieważ była to moja pierwsza ciąża i nie miałam doświadczenia, wszelkie wskazówki od wprawionych mam przyjmowałam z wdzięcznością.
Niestety im więcej ich otrzymywałam, tym bardziej okazywało się, że wiele z nich się zupełnie wyklucza. W końcu mając wielki mętlik w głowie, postanowiłam rozwiać swoje wątpliwości i zasięgnąć opinii fachowców, czyli ginekologa oraz położnych. Przyznam, że ich zdania też czasem były podzielone, ale mimo wszystko nie wykluczały się jak w przypadku babć i cioć. Tak oto zebrałam odpowiedzi na najczęściej nurtujące kobiety w ciąży pytania. Pominęłam tu wszelkie przesądy i zabobony, gdyż o nich napiszę kolejnym razem.