Z pewnością nie raz słyszeliście dowcip o kobiecie stojącej przed pełną szafą ubrań i mówiącej, że nie ma się w co ubrać. Tylko, że to nie tylko żart, ale również realna sytuacja, która często nas spotyka. Nasze szafy często pękają w szwach wypchane po brzegi ubraniami, które zebrałyśmy przez lata. Większości z nich już nie nosimy, ale też ich się nie pozbywamy. Dlatego w tym artykule chcemy podpowiedzieć Wam, co możecie zrobić z ubraniami, których już nie nosicie.
Kolejne dowcipy o kobiecych garderobach mówią o tym, że każda z nas ma półkę pod nazwą „założę kiedy schudnę”. Kolejna dobrze znana nam półka to „rzeczy po domu”. Często są tam też ubrania, które już nie leżą na nas tak dobrze, ale szkoda nam je wyrzucić. Tylko, że ubrań wcale nie musimy wyrzucać. Nie trzeba nawet oddawać ich za darmo. Jeśli są w dobrym stanie możemy je sprzedać i dzięki temu wzbogacić swoją garderobę o nowe rzeczy, które faktycznie będziemy na siebie wkładać.
Mamy tendencję do gromadzenia różnych rzeczy, w tym też ubrań. Kupujemy nowe, ale nie pozbywamy się starych. Lata mijają, a to wpływa na naszą figurę i również styl jaki nosimy. Niektóre ubrania trafiają coraz bardziej w głąb szafy i przestajemy po nie w końcu sięgać. Czasem robiąc okresowy przegląd przekładamy je na jedną ze sławnych półek „gdy schudnę” i „po domu”. Tam spędzają kolejny sezon lub kilka.
Warto przeglądać swoją szafę, ale wziąć pod uwagę inne kryteria. Jeśli są rzeczy, które nie pamiętamy kiedy na siebie włożyliśmy, to zamiast odkładać je na półkę przełóż je do jednego z kartonów. Przygotuj ich trzy. Jeden dedykowany na rzeczy znoszone, takie które nadają się do wyrzucenia. Drugi na rzeczy jeszcze dobre, które można oddać potrzebującym, ale których nikt nie kupi. Trzeci na dobrej jakości odzież, której nie nosimy, ale którą możemy sprzedać.
Dzięki temu nie tylko opróżnimy swoją szafę z niepotrzebnych ubrań, ale też pomożemy innym lub zarobimy pieniądze, które możemy następnie przeznaczyć na uzupełnienie garderoby o nowe rzeczy.
Ubrania, które są zniszczone i nie nadają się do chodzenia najlepiej jest po prostu wyrzucić. Wyrzucamy je do pojemników na odpady zmieszane. Nie ma znaczenia to, czy wykonane zostały z naturalnych tkanin czy sztucznych materiałów. Pamiętaj jednak o tym, że wyrzucamy tylko te ubrania, które nie nadają się już do noszenia. Ubrania w jeszcze dobrym stanie najlepiej jest wrzucić do specjalnych kontenerów.
Na terenie każdego z województw znajdziemy pojemniki na tekstylia należące do Polskiego Czerwonego Krzyża. Możemy do nich wrzucić odzież, poście, buty czy nawet pluszowe zabawki. PCK następnie sprzedaje je, a środki z tego uzyskane przeznacza na pomoc.
Jak przyznaje PCK na swojej stronie internetowej: większość tekstyliów, które trafiają do pojemników ze względu na stan nie nadają się do oddania potrzebującym. Mogą jednak być wykorzystane do celów przemysłowych. Właśnie dlatego PCK przekazuje je do recyklingu, a zarobione w ten sposób środki przeznacza na wsparcie finansowe potrzebującym.
Uważajcie na pojemniki na odzież, które mogą być podrobione. Taki proceder ma miejsce. Dlatego warto sprawdzić, czy pojemnik ma znak Polskiego Czerwonego Krzyża i dane kontaktowe odpowiedniego oddziału. Mapę z pojemnikami na tekstylia znajdziemy również na stronie PCK pod adresem: pck.pl/tekstylia/#kontakt.
Ubrania, których już nie nosisz możesz sprzedać. Powinny być one jednak dobrej jakości, a w przypadku jakiś wad najlepiej jest je dokładnie opisać i przedstawić kupującemu na fotografii, aby uniknąć rozczarowania. Dużo większym zainteresowaniem będą cieszyła się markowa odzież. Nie brakuje jednak chętnych na zwykłe niemarkowe produkty, jeśli są ciekawe lub ich cena jest atrakcyjna.
Obecnie wiele osób preferuje nawet taki styl ubierania się i przemierza internet w poszukiwaniu ciekawych ubrań oraz odwiedza lokalne lumpeksy. Stąd w sieci można natknąć się również na ludzi, którzy specjalnie poszukują takich perełek, które następnie można wykorzystać do stworzenia fajnych stylizacji. To sprawia, że sprzedaż ubrań wcale nie jest tak trudna, jak nam się wydaje i chętnych również nie jest mało.
Wcale nie musimy wiele się zastanawiać. Z jednej z platform, która nam to umożliwia korzystamy niemal codziennie. Jest nia Facebook i oczywiście Marketplace. Korzystając z Facebooka możemy wystawić w „Marketplace” ubranie. Wystarczy zrobić kilka zdjeć. Warto dokładnie sfotografować ubranie, najlepiej na modelce. Dodajemy je wraz z krótkim opisem, a osoby zainteresowane same skontaktują się z nami za pomocą Messengera. To nic trudnego, wystarczy poświęcić chwilę i posiadać aparat w swoim telefonie.
Pamiętaj o tym, że na Facebooku funkcjonują również grupy sprzedażowe z ogłoszeniami. Sprzedaż lokalna zmniejsza ryzyko oszustwa. Warto więc spotkać się z kimś i przekazać zakupioną rzecz za pieniądze. Dotarcie do potencjalnych kupujących może ułatwić nam uczestnictwo w lokalnych grupach z ogłoszeniami kupna i sprzedaży. Dodając nowe ogłoszenie w Marketplace będziemy mogli automatycznie dodać je w tych grupach zaznaczając je z listy. Musimy jedynie być ich członkiniami.
W tym miejscu warto również wspomnieć o serwisach ogłoszeniowych. Im więcej użytkowników posiadają, tym łatwiej dotrzeć do kupujących. Obecnie na rynku wiodącymi portalami są OLX i Allegro Lokalnie. Wystawienie rzeczy na sprzedaż wymaga jednak założenia w nich konta. Na OLX możemy zalogować się przez nasze konto Facebook. Jeśli posiadamy już konto na portalu Allegro, wtedy za jego pomocą zalogujemy się też do Allegro Lokalnie.
Kolejną możliwością są dedykowane aplikacje dla osób, które chcą wymienić się ubraniami, kupić je lub sprzedać. Jedną z najpopularniejszych obecnie jest Vinted. Możemy skorzystać z niej przez przeglądarkę, ale również na telefonie. Po zrobieniu zdjęcia wystarczy uzupełnić krótki formularz, a następnie nasza bluzka lub inna część garderoby trafi do katalogu, z którego mogą wybierać inni użytkownicy.