Bardzo lubię okres świąt. Nastrajam się wtedy bardzo pozytywnie. Już od kilku dni leci u mnie świąteczna playlista, a ostatnio zrobiłam odświeżacz powietrza na Boże Narodzenie. Odwiedzili mnie znajomi na kawę i byli zachwyceni tym aromatem, który roznosił się po całym domu. Pomyślałam więc, że powinnam się przepisem na niego z Wami podzielić :)
Każdemu z nas święta kojarzą się z czymś innym. Mi kojarzą się z zapachem jabłecznika z cynamonem. Wszyscy mamy jakieś wspomnienia, a zapachy to ponoć rzecz, której się nie zapomina i gdy po latach poczujemy coś wiemy, że już wcześniej nam kiedyś towarzyszył. Dlatego zachęcam Was abyście do tego przepisu dodali jakiś zapach od siebie, czy to będzie właśnie cynamon czy coś innego. Będziecie wtedy czuli się dużo przyjemniej i cieplej na duchu :)
Susz, który powstał możemy wykorzystać do zrobienia wielu dekoracji :) Ja najczęściej jednak po prostu układam go na półmisku i tak leży :)
Więcej dekoracji tutaj.