Zastanawialiście się czemu służą nam święta Wielkiej Nocy? Jeszcze z lekcji religii pamiętam, że mają one wymiar starotestamentowy i nowotestamentowy. Dla mnie są one też zawsze taką nadzieją, że Ci którzy od nas odeszli żyją w niebie. Dzisiaj jednak symbol tych świąt został trochę zatracony, a takie zachowanie jak to tylko to potwierdza.
Bardzo nie lubię przedmiotowego traktowania zwierząt. Zawsze gdy byłam dzieckiem mieliśmy dużo zwierząt – króliki, kury, kaczki, psy, koty itd. Uczono mnie do nich szacunku i za każdym razem gdy widzę coś takiego, zawsze we mnie coś wzbiera.
Do internetu trafiło wideo, w którym mężczyzna farbuje pisklęta na Wielkanoc by „ładniej wyglądały” i spodobały się konsumentom.
Wrzucono wszystkie pisklęta do jednej wielkiej miski, polano barwnikiem, a potem wymieszano bez żadnego uszanowania dla życia. Wielkanoc to wielkie święto życia. Jajka, które malujemy i święcimy są właśnie jego symbolem.
Tutaj dla mnie jest to całkowite zaprzeczenie tej idei i pokazanie absolutnego braku szacunku dla tej wartości.
Co gorsze, pomyślcie co się dzieje potem z tymi zwierzętami? Gdy po Wielkanocy już ludziom się znudzą i dekoracja, która chodzi i brudzi ich nie interesuje.
Film, o którym piszemy możecie zobaczyć poniżej.