Sama skusiłam się na taką lampę bo bardzo mi się podobała. Widziałam, że wiele osób szuka opinii na temat wad i zalet takiego właśnie produktu. Dlatego postanowiłam podzielić się z Wami swoimi spostrzeżeniami, na temat lampy wiszącej z kryształami.
Główną zaletą jest oczywiście wygląd i to dla niego decydujemy się na jej zakup. Wygląda po prostu świetnie i jeśli tylko pasuje do Waszego wnętrza to z pewnością będzie jego dekoracją.
Dodatkowo kryształki bardzo ciekawie załamują światło co daje ciekawy efekt w pomieszczeniu. Bez wątpienia jednak główną zaletą tej lampy jest jej wygląd. Dlatego przejdę już do wad, bo ich można znaleźć trochę więcej.
Nie mniej jednak, jeśli miałabym kupić ją drugi raz to bym pewnie to zrobiła bo po prostu wygląda ładnie. Jeśli jednak uznacie, że któraś z wad jest dla Was zbyt ważna, to nie kupujcie takiej lampy, bo będziecie żałować.
Pierwszą wadą jest czyszczenie. Na kryształkach osadza się kurz, który bardzo brzydko wygląda. Ich czyszczenie jest trudne bo nie da się przetrzeć ich ściereczką. To znaczy, można próbować. Ale wymaga to czasu bo ściereczka haczy się o metalowe łączniki kryształków. Dlatego ja do ich mycia zdejmuję je, a następnie myję w misce i wieszam ponownie. Oczywiście nie robię tego co tydzień, raczej co kilka miesięcy, ale to z lenistwa. Wypadałoby częściej.
Drugą wadą jest wysokość. Jeśli macie niski pokój i lampa ta ma znajdować się w miejscu, przechodnim to będzie po prostu zawadzała, a domownicy czy goście zahaczą o nią włosami. W przypadku kobiet czasami może to skończyć się zaplontaniem we włosy, właśnie z powodu wcześniej wspomnianych metalowych łączników.
Reasumując. Lampa z kryształkami wygląda pięknie, ale sprawia trochę problemów przy utrzymaniu czystości. Dlatego jeśli zależy Wam na wyglądzie i jesteście gotowi poświęcić trochę czasu na jej czyszczenie, to jak najbardziej Wam ją polecam. Jeśli jednak chcecie by Wasze mieszkanie wymagało jak najmniej wkładu podczas sprzątania, to lepiej wybrać coś mniej angażującego.