Ostatnie dni przyniosły nam trochę deszczu, a więc wycieczka do lasu w poszukiwaniu grzybów będzie jak najbardziej wskazana. W końcu mamy sezon i warto z niego korzystać. Z grzybami możemy zrobić później wiele rzeczy. Możemy je po prostu zjeść na obiad, albo zachować je na później marynując je w słoikach w zalewie z octem. Możemy też je ususzyć, albo zamrozić. Ale jak mrozić, to najlepiej gotowane grzyby. Powstaje więc pytanie, jak długo gotować grzyby?
Grzybów nie należy jeść na surowo. Zawsze powinniśmy je wcześniej poddać obróbce termicznej. Nawet gdy smażę grzyby to najpierw je gotuję. Grzyby są ciężkostrawne, dlatego nie należy ryzykować późniejszych nieprzyjemnych dolegliwości.
Grzyby przed gotowaniem należy oczyścić. Następnie dzielimy je na kawałki i sprawdzamy czy nie są robaczywe. Wszystkie grzyby, które są słabej jakości wyrzucamy, a do konsumpcji przeznaczamy tylko te zdrowe.
Aby grzyby były smaczne nie możemy ich rozgotować. Dlatego zwykle grzyby gotuje się przez 20 minut od momentu gdy woda zacznie wrzeć. Duże lub twarde grzyby, do których należą np. borowiki, możemy gotować nieco dłużej przez pół godziny.
Jeśli grzyby będziesz potem smażyć czy piec, możesz ten czas skrócić i gotować je przez kwadrans.