Czy sąsiad może parkować na chodniku pod moją posesją?

Lifestyle Data publikacji: 27 listopada 2019

Poruszymy dzisiaj temat, który może być powodem sąsiedzkich sprzeczek. Jest nim mianowicie parkowanie samochodu przez sąsiada na chodniku pod naszym domem. Na osiedlach domków jednorodzinnych istnieje niepisana zasada, że chodnik pod posesją należy do właściciela i każdy paruje samochody na swoim terenie. Nie wszyscy jednak się do tego stosują, przyczyn może być wiele. Wynajmowanie domku, przez co aut jest zbyt wiele aby zmieściły się na chodniku pod domem. Prowadzenie działalności gospodarczej czy nawet niemożliwość parkowania u siebie z powodu przepisów. Czy w takiej sytuacji możemy coś zrobić?

Parkowanie pod cudzą posesją, a prawo

W wielu rzadkich przypadkach jest tak, że chodnik pod naszą posesją jest naszą własnością. W zdecydowanej większości przypadków nie jest to nasza własność. Z reguły jest on własnością gminy, ale na nas spoczywa obowiązek utrzymania go w czystości. Musimy go odświeżać zimą czy latem usuwać z niego inne zanieczyszczenia. Nie oznacza to jednak, że mamy do niego pełne prawo.

Dlatego możliwość zatrzymania i postoju pojazdów na chodniku przed naszym domem regulują przepisy ustawy o prawie i ruchu drogowym. Pełną ustawę możecie zobaczyć tutaj. Nas interesuje oddział 2, zatrzymanie i postój. Artykuł 47. mówi, że można zaparkować samochód kołami na chodniku, jeśli jego masa nie przekracza 2,5t i dodatkowo nie obowiązuje na danym odcinku zakaz zatrzymywania lub postoju, a szerokość chodnika pozwala na pozostawienie 1,5m dla ruchu pieszego. Dodatkowo druga część pojazdu pozostawiona na jezdni nie tamuje ruchu pojazdów.

Oprócz tego ta sama ustawa mówi, że zabrania się pozostawiania w miejscu utrudniającym wjazd lub wyjazd, w szczególności do i z bramy, garażu, parkingu lub wnęki postojowej.

Co to oznacza dla nas? W skrócie mówiąc, każdy może zaparkować auto przed naszym domem jeśli zachowa odpowiedni duży odstęp zapewniając 1,5m na chodniku dla pieszych i nie zasłoni bramy wjazdowej na naszą posesję.

Każdy przypadek tak naprawdę trzeba rozpatrywać indywidualnie w odniesieniu do ustawy. Jeśli jednak jest tam możliwość zaparkowania zgodnie z przepisami samochodu to nie możemy tego zabronić. Możemy jednak postarać się z sąsiadem porozmawiać. Czasami brakuje po prostu rozmowy. Nie zawsze ktoś wie czego oczekujemy. Czasami też przydaje się trochę grubej skóry w relacjach z sąsiadami. Dlatego polecam najpierw spróbować porozmawiać. Naświetlić sytuację i powiedzieć w jaki sposób nam to przeszkadza. Poprosić o zaprzestanie parkowania w tym miejscu. Może uda się wypracować jakiś kompromis i sąsiad jeśli faktycznie nie ma gdzie parkować, będzie stawiał auto na skraju działek Twojej i innego sąsiada, tak by i Tobie zostawić dostatecznie dużo miejsca. Dopiero w ostateczności warto skorzystać z opinii prawnej, a potem podjąć kroki.

Podobne artykuły