Jabłka to nie tylko świetny składnik diety. Wiemy już, że jabłka pozytywnie wpływają na układ krążenia, a także oczyszczają nasz układ trawienny ze złych substancji – włącznie z radioaktywnymi. Obniżają też poziom cholesterolu i mają wiele witaminy C, pektyny, potasu, wapnia, sodu czy fosforu. Ale nie o tym tym razem. Dzisiaj zrobimy maseczkę oczyszczającą z jabłka. Czyli wykorzystamy je w trochę inny sposób :)
Witamina C zawarta w jabłka jest silnym antyoksydantem. Sprawia to, że neutralizuje wolne rodniki, które niszcząco działają na DNA białka, związki lipidowe, błony komórkowe. Wiemy też, że wolne rodniki wpływania na procesy starzenia, a ich powstawanie zależne jest od np. palenia papierosów, tłustej diety czy zanieczyszczenia środowiska. Jest wiele przyczyn, na które nie mamy wpływu, ale możemy im zapobiegać. Dlatego możemy przygotować maseczkę z jabłek dla naszej urody (oczywiście też warto wdrożyć je do swojej diety).
Witamina C poprawia też napięcie skóry i wyrównuje jej koloryt. Rozjaśnia ciemniejsze fragmenty skóry. Maseczka wykonana z jabłka ma też silne właściwości antybakteryjne i oczyszczające. Przyśpiesza gojenie się wyprysków i zapobiega powstawaniu nowych. Ma też niewielkie, ale zawsze – działanie przeciwzapalne. Potrafi też dodać blasku przetłuszczającej się cerze. Dlatego warto ją wypróbować ;)
Zetrzyj na tarce duże najlepiej kwaśne jabłko i dodaj do niego łyżkę oliwy i łyżkę twarogu. Całość dobrze wymieszaj i nałóż na twarz na 15 minut. Po tym czasie możesz opłukać twarz w letniej wodzie.
Proponuję stosować tę maseczkę raz w tygodniu. Regularna kuracja przyniesie dobre efekty na dłuższy czas. Skóra staje się widocznie jędrniejsza, a zmarszczki spłycone.