Jeśli masz do zrzucenia parę kilogramów możesz to zrobić robiąc jedną zmianę w swojej diecie. Nie musisz wcale zaczynać ćwiczyć czy katować się różnymi dietami. Wystarczy jedna drobna zmiana, która jest kluczem do sukcesu. Pewnie zastanawiacie się czy to działa? Tak – sama jestem tego dowodem. Udało mi się tak zrzucić pięć kilogramów. Co prawda trochę to trwa, ale przynajmniej robisz to z przyjemnością :) Działa to też na początku odchudzania, potem jednak trzeba dołożyć więcej bodźców.
Teraz zastanówmy się, ile razy codziennie spożywacie cukier. Pamiętajcie, że cukier to nie tylko herbata słodzona cukrem, ale też ciasta, batoniki, nawet niektóre gotowe produkty i wędliny. Dlatego warto zerkać na etykiety!
Już pewnie domyślacie się, że naszym zadaniem jest porzucenie cukru na rzecz miodu. Zaraz ktoś zawoła. Przecież łyżeczka cukru to 16 kalorii, a ta sama ilość miodu to 22 kalorie! To prawda, miód jest bardziej kaloryczny.
Jednak musimy pamiętać o tym, że miód jest o wiele słodszy od cukru więc zazwyczaj mniej go dodajemy do herbaty czy deseru. Oprócz tego miód nie podlega takiej obróbce chemicznej jak cukier – nie jest rafinowany. Czy wiesz, że do cukru dodawane są środki wybielające by nadać mu drobnej tekstury płatków śniegu?
Przetwarzanie pozbawia natomiast produkt minerałów i witamin i tutaj kolejna wygrana miodu. Miód pozytywnie wpływa na nasze zdrowie, a cukier? Cukier, nie ma żadnego pozytywnego wpływu na stan naszego organizmu. Miód nie jest przetwarzany przez człowieka, jedynie przez niego zbierany. Miód przetwarzają pszczoły.
Oprócz wymienionych rzeczy miód ma wiele korzystnych właściwości dla naszego zdrowia:
W najlepszym przypadku możesz schudnąć nawet 1,5kg w ciągu tygodnia jeśli zachowasz podczas innych posiłków zasadę zrównoważonej diety. Oczywiście nie słodzenie kawy cukrem, a przy tym zjedzenie pączka nie da efektów. To nie o to tutaj chodzi. Chodzi o to by nie rezygnować ze słodkiego smaku, a jednocześnie chudnąć, choćby trochę – ale zawsze.
Dlaczego chudniemy jedząc miód, a nie cukier? Zmienia on nasz metabolizm i hamuje chęć spożywania słodyczy. W efekcie jemy ich mniej i przez to przyswajamy mniej pustych kalorii. W Jurnal of the American College of Nutrition pojawił się w 2010 roku artykuł, który opisywał badania na temat miodu. Przygotowano dwie grupy kobiet i posiłki o tej samej kaloryczności. W jednym był miód w drugim natomiast cukier. Okazuje się, że kobiety jedzące posiłki z miodem miały mniej hormonu odpowiadającego za łaknienie i szybciej czuły się najedzone oraz na dłuższy czas. Dzięki temu zaczęły chudnąć. To co, zamieniamy cukier na miód od teraz? :)