Wybierasz się w zimową podróż samochodem? Spakuj to do bagażnika. Może uratować Ci życie!

Motoryzacja Data publikacji: 09 stycznia 2022

Podróż samochodem zawsze wiąże się z możliwością awarii. O ile latem zazwyczaj skończy się na nerwach, to zimą może być dużym zagrożeniem. Zwłaszcza, gdy na zewnątrz panują niskie temperatury, a my nie mamy możliwości natychmiastowego wezwania pomocy. 

W takich sytuacjach warto w dłuższą podróż zabrać ze sobą parę rzeczy. Zwłaszcza, gdy wybieramy się w miejsca, w których drogi mogą być stosunkowo rzadko uczęszczane. Wtedy może okazać się, że do momentu, aż ktoś nam pomoże, będziemy musieli spędzić w aucie sporo czasu.  

Ciepłe ubranie i koc termiczny 

Koc termiczny to gadżet, który kosztuje zaledwie kilkanaście złotych. Ciepłe ubranie możemy spakować w domu wybierając się w drogę. O ile utkniemy w samochodzie, który posiada zapas paliwa i silnik, który może pracować i dać nam ciepło, to problem jest mały. Gorzej, gdy auto będzie niesprawne. 

Nawet latem w nocy może być chłodno, a co dopiero zimą. Spędzenie w takim miejscu nocy bez odpowiednich rzeczy, które pomogą nam zachować ciepło, jest niebezpieczne. Zwłaszcza, gdy podróżujemy z małymi dziećmi. 

Powerbank

Wybierając się w jakąkolwiek podróż warto zabrać ze sobą naładowany powerbank. Dzięki niemu będziemy w stanie zorientować się, gdzie jesteśmy i wezwać pomoc, jeśli tylko nasz telefon będzie posiadał zasięg.

Latarka

Dodatkowe źródło światła okaże się przydatne, jeśli utkniemy na nieoświetlonej drodze, a bateria naszego samochodu będzie rozładowana. Za jej pomocą będziemy mogli zaalarmować nadjeżdżające samochody i wezwać pomoc. Możemy również oświetlić okolicę, co z pewnością da nam poczucie większego bezpieczeństwa. Wraz z latarką warto spakować kilka zapasowych baterii. 

Suchy prowiant i woda

Nigdy nie wiem, jak szybko uda nam się otrzymać od kogoś pomoc. Zapas suchego prowiantu i wody, których termin przydatności do spożycia jest długi może okazać się nieoceniony. Wyjeżdżając zimą warto zabezpieczyć wodę przez zamarznięcie. Można zapakować ją dodatkowo w styropianowy termos. 

Podstawowe narzędzia 

Warto mieć w samochodzie podstawowe narzędzia, które umożliwią nam naprawę samochodu na miejscu. Oczywiście nowoczesne auta wyposażone są w komputer i jakąkolwiek naprawę można wykonać jedynie poddając go diagnostyce. Są jednak rzeczy mechaniczne, które możemy zrobić na miejscu.

Warto mieć ze sobą klucz do kół i podnośnik, a w bagażniku zapasowe koło, dojazdówkę lub zestaw naprawczy. Dzięki temu nie musimy czekać godzinami na Assistance. Możemy wymienić oponę na miejscu i dojechać do najbliższego miasta, gdzie spokojnie skorzystamy z usługi wulkanizatora i się ogrzejemy. 

Warto zabrać ze sobą również podstawowe klucze i śrubokręty. Kable rozruchowe, linkę holowniczą oraz nóż i kombinerki. Przydatny może okazać się również zestaw trytek. 

Apteczka samochodowa

Bardzo małą uwagę przywiązujemy do zawartości naszej apteczki samochodowej. Powinna być ona jednak wyposażona w podstawowe rzeczy, które w razie potrzeby mogą uratować nam życie. Warto również kontrolować jej zawartość oraz to, czy znajdujące się w niej produkty nie są przeterminowane.

Sól drogowa

Zimą warto wozić ze sobą worek soli drogowej. Gdy utkniemy na śliskiej nawierzchni, pomoże nam ona wydostać się z opałów. Wystarczy posypać nią drogę i poczekać, a koła nasze samochodu z pewnością zyskają znów przyczepność i uda nam się pojechać dalej.  

Podobne artykuły