W sieci popularność zdobywa pomysł na owinięcie kluczyków od auta folią aluminiową. Zobacz w jakim celu to robią!

Motoryzacja Data publikacji: 19 maja 2022

Pomysł na zawinięcie kluczyków od auta w folię aluminiową może budzić zdziwienie. Jeśli jednak zastanowimy się nad tym, to może mieć to sporo sensu. Oczywiście działanie takie ma na celu uchronienie nas przed kradzieżą samochodu i dedykowane jest głównie tym, którzy posiadają auta z bezkluczykowym dostępem.

Zawiniecie kluczyków w folię aluminiową chroni przed kradzieżą?

Oczywiście nie chodzi o to, aby cały czas chodzić z kluczykiem w kieszeni zawiniętym w folię aluminiową. Robimy tak, gdy odstawiamy samochód na dłuższy czas np. pod domem. Dzięki temu tłumimy sygnał kluczyka, a to sprawia, że auto jest trudniej ukraść. Folia jest w tym wypadku materiałem ekranującym i działa jak klatka faradaya.

Jak odbywa się kradzież takiego samochodu? Robi się to na tak zwaną „walizkę”. Jeden złodziej podchodzi do okien domu z walizką, w której znajduje się specjalny sprzęt, który potrafi przechwycić sygnał z kluczyka. Następnie drugi w tym czasie z odbiornikiem otwiera auto i je odpala. Mogą już wtedy odjechać naszym samochodem bez posiadania do niego kluczyków.

Zabezpieczeniem mogą być dodatkowe systemy montowane w samochodzie, które uniemożliwiają jego odpalenie i wymagają od nas podjęcia dodatkowego, tylko nam znanego działania.

Możemy również kupić specjalne etui na kluczyk do samochodu, które zmniejsza zasięg jego działania do kilkudziesięciu centymetrów. Wtedy auto otworzy się, gdy do niego blisko podejdziemy, ale z odległości nie zadziała. Pamiętać należy wtedy tylko, aby nie pozostawiać kluczyka blisko drzwi, okien i ścian budynku, gdzie złodziej mógłby jeszcze złapać sygnał.

Podobne artykuły