Pokazał, że nawet w hotelu mając do dyspozycji jedynie sprzęty znajdujące się w pokoju można ugotować bardzo fajne danie. Szef kuchni Jago Randles, 23-letni obywatel Wielkiej Brytanii utknął w pokoju hotelowym na kwarantannie.
Postanowił jednak, że nie będzie jadł gotowych posiłków z dostawą, a korzystając z tego co ma i nie wydając fortuny, ugotuje pełnowartościowe posiłki. Swoim pomysłem pochwalił się na TikToku.
W pokoju znalazł kilka rzeczy, które mógł wykorzystać. Wśród nich było żelazko i czajnik elektryczny. Z żelazka zrobił sobie grilla, a z czajnika naczynie do gotowania na parze. Jego filmy bardzo szybko stały się bardzo popularne.
Na zdjęciu powyżej widzimy jak za pomocą żelazka i pergaminu upiekł kawałek ryby, a warzywa ugotował w czajniku elektrycznym na parze wkładając do niego kubeczek z dziurkami porobionymi na jego dnie.
Zastanawiacie się pewnie jakie potrawy udało mu się w ten sposób przygotować. Są one bardzo zróżnicowane. Znajdziemy tutaj ryby, mięsa, słodkie przekąski jak placuszki czy tosty na słodko lub wytrawnie.
Poniżej możecie zobaczyć jak wygląda proce przygotowania jednego z takich dań właśnie za pomocą rzeczy, które znajdziemy w hotelowym pokoju.
@jagoscrandles Hotel room cooking Pt.6 ##food ##foryou ##fyp ##chef ##cooking
♬ original sound – Jago Randles
Trzeba przyznać, że Jego Randles wykazał się tutaj naprawdę dużą pomysłowością. Pokazał, że aby dobrze gotować nie trzeba wcale mieć nowoczesnych kuchennych urządzeń, a po prostu wystarczy wykazać się pomysłowością i mieć pasję do gotowania.