Zwolnicy tradycji i smażenia na smalcu na pewno ucieszą się z tej wiadomości. Dla wielu będzie to też potwierdzeniem ich wewnętrznych przekonań co do wyższości smalcu nad innymi tłuszczami. Tak to prawda, smalec jest zdrowszy od większości olejów roślinnych.
Wszyscy w swojej kuchni korzystamy z olejów, słonecznikowy, kukurydziany, rzepakowy, kokosowy i wiele innych rodzajów. Smalec przez lata był uważany za relikt przeszłości, tłusty i niezdrowy dodatek naszej kuchni. Okazuje się że jest jednak dużo zdrowszy od tego z czego korzystamy dzisiaj.
Po pierwsze winowajcą jest stan wiedzy, który już w okresie PRLu zaczął obwiniać smalec za wysoki cholesterol. Pierwszą rzeczą, którą musimy wziąć pod uwagę jest to, że tłuszcz w naszej diecie jest potrzebny, a zbyt mały poziom cholesterolu może powodować choroby neurologiczne czy choroby Alzheimera i Parkinsona. Dlatego tłuszcz jest ważny i nie możemy go eliminować całkowicie.
Tłuszcze nasycone nie utleniają się tak szybko i nie są podatne na jełczenie. Stanowią one ponad 50% tłuszczu zwartego w mleku matki, co powinno być dla nas ważną informacją.
Biorą udział w wielu procesach zachodzących w organizmie i są budulcem ścian komórkowych. Do tego wspomagają pracę serca, regulują naszą odporność i stymulują pracę naszego mózgu. Tłuszcze zwierzęce posiadają wysoką wartość energetyczną i zawierają wszelkie kompleksy minerałów i witamin, które są nam niezbędne.
Dlaczego więc tłuszcz zwierzęcy w postaci smalcu jest zdrowszy od oleju, z którego korzystamy?
Tłuszcze zwierzęce bogate są w kwasy Omega -3, dostarczają witamin A, E, D, K, beta-karotenu oraz minerałów i enzymów w tym niezbędnych kwasów tłuszczowych. Są źródłem cholesterolu (który w 80% i tak jest produkowany przez nasz organizm). Znajdziemy w nich także przeciwutleniacze. Tłuszcze zwierzęce od tysięcy lat odgrywają główną rolę w ludzkim menu i są dla nas istotnym produktem, który powinniśmy dostarczać naszemu organizmowi. Warto wspomnieć, że jedna łyżka niedocenianego przez nas smalcu zawiera:
Dlatego też smalec jest jednym z najzdrowszych tłuszczy na świecie i dużo bardziej korzystny w naszej diecie niż większość olejów roślinnych, z których korzystamy. Pamiętajcie tylko, że smalec musi być dobrej jakości, smalec przemysłowy nie będzie dla nas tak zdrowy.
No dobrze, teraz ktoś zapyta jak to jest z tym smalcem gdy chcemy dbać o linię. Przecież tak często promujemy oliwę z oliwek. Tak naprawdę ich profil tłuszczowy jest bardzo zbliżony do siebie. Jednak jak to jest z każdym tłuszczem najważniejszy jest tutaj umiar. Musimy też pamiętać o neutralizowaniu tłuszczy omega-6, które znajdują się w smalcu poprzez duże jedzenie ryb oraz zwierząt nie karmionych zbożem.
Łyżka smalcu waży ok 10g i zawiera 90kcal. Oliwa w takiej samej ilości to 88kcal, a masło to 73kcal (82-procentowe). Dlatego smalec jest tak samo tuczący jak oliwa czy masło. Musimy tylko pamiętać, że tuczy nasz biały chleb, który nim posmarujemy, albo panierka, która wchłonie olej bo obtoczyliśmy kotlet w dużej ilości bułki tartej.
Dlatego zawsze przy dietach zachęcam Was do zdroworozsądkowego myślenia. Tłuszcz jest potrzebny, w organicznej ilości. Nawet na dużej redukcji musisz spożyć dwie łyżki tłuszczu dziennie, ale nie możemy ich łączyć z wysokokalorycznymi i niezdrowymi posiłkami. Usmażenie dwóch piersi z kurczaka na łyżce smalcu czy oliwy da praktycznie taki sam efekt jeśli chodzi o kaloryczność posiłku, jeśli jednak weźmiemy pod uwagę wartości zdrowotne – smalec weźmie tutaj górę nad innymi tłuszczami.
Serwis pełni wyłącznie formę edukacyjno-informacyjną i nie jest poradnikiem medycznym. Wszelkie informacje zamieszczone na DomPelenPomyslow.pl nie zastępują i nie mogą zastępować indywidualnej wizyty i konsultacji lekarskiej. Informacje zawarte na stronie DomPelenPomyslow.pl mają charakter informacyjny, a stosowanie ich w praktyce powinno za każdym razem być konsultowane z lekarzem specjalistą.