Dorosłemu wytłumaczysz wszystko. W pewnym wieku przekonasz go nawet do szpinaku i fenkułu. Z dzieckiem już nie jest tak łatwo. No weź wytłumacz dziecku, że witaminy to naturalne dobro. Że są niezbędne nie tylko dla naszego zdrowia, ale mają też ogromny wpływ na nasze samopoczucie. Że dzięki nim jesteśmy pełni pozytywnej energii, witalności i… szalonych pomysłów. Jak przekonać do ich spożywania dziecko, które ocenia atrakcyjność tego co je i pije na podstawie własnego widzi-mi-się?
Zobacz jak poradzić sobie z tym problemem :)