Obecne ceny paliwa to dla wielu domowych budżetów spore obciążenie finansowe. Tym bardziej, że drożeje nie tylko paliwo, ale również produkty spożywcze czy energia. Dlatego warto zacząć oszczędzać i wprowadzać w życie sposoby, które pomogą nam zredukować koszty życia i oszczędzić trochę pieniędzy na czarną godzinę. W tym artykule zajmiemy się tym, jak oszczędzać na paliwie.
Jeśli interesuje Cię temat oszczędności przeczytaj również inne nasze artykuły, z których dowiesz się jak oszczędzać pieniądze na ogrzewaniu, jak płacić mniej za prąd i jak oszczędzać na zakupach spożywczych.
Pomysł ten wydaje się banalny, ale w rzeczywistości jest dość trudny do wprowadzenia. Samochód daje nam wygodę w postaci szybkiego przemieszczania się. Zwłaszcza teraz, gdy na dworze robi się chłodniej wolimy wybrać się do sklepu w kabinie ciepłego samochodu niż iść piechotą.
Nierozgrzany samochód na krótkich odcinkach pali więcej paliwa. Z eksperymentu przeprowadzonego przez naviexpert.pl wynika, że Skoda Octavia z silnikiem benzynowym o pojemności 1.6L (102 KM) przez pierwsze 2 kilometry przejechane na zimnym silniku spaliła 16,7 l paliwa na 100 km.
Im temperatura na dworze jest niższa, tym dłużej trwa nagrzanie silnika. Niektóre samochody wyposażone w system Start-Stop automatycznie go wyłączają poniżej pewnej temperatury, aby silnik nagrzał się szybciej. Regularna jazda na krótkich odcinkach, na których auto nie zdąży się rozgrzać powoduje również wcześniejsze zużywanie się jego komponentów.
Dlatego krótkie przejażdżki do pobliskiego sklepu warto zastąpić spacerem, który pomoże nam oszczędzić na paliwie, ale również poprawi naszą kondycję i zdrowie.
Wiele mówi się o ekonomicznej jeździe samochodem. Na czym ona jednak polega? Jak jeździć, aby zużywać mniej paliwa?
Niektóre nowoczesne samochody wyposażone są w specjalne tryby jazdy ekonomicznej, które ograniczają moc samochodu. Mogą również wprowadzać samochód w tryb żeglowania, który może odłączyć dwa z czterech cylindrów i zmniejsza wtedy spalanie o połowę. Auta wyposażone w automatyczną skrzynię biegów mogą również automatycznie przełączać się na bieg jałowy podczas toczenia się samochodu, gdy nie dodajemy gazu. To wszystko zmniejsza konsumpcję paliwa. Jednak żadne systemy nie zastąpią umiejętności kierowcy. Dlatego warto wiedzieć, jak jeździć ekonomicznie. Zwłaszcza, gdy nasze auto nie posiada żadnych systemów wspomagających tego typu jazdę.
Rozgrzewanie samochodu na postoju nie jest ani ekonomiczne, ani skuteczne. Do tego może skończyć się mandatem, gdyż prawo zabrania postoju samochodu z włączonym silnikiem. Jeśli ruszymy z miejsca i będziemy płynnie jechać nie wytężając niepotrzebnie nierozgrzanej jeszcze jednostki, wtedy silnik nagrzeje się dużo szybciej.
Nie ma sensu dodawać dynamicznie gazu, gdy za chwilę będziemy hamować. Jeśli światło zaraz zmieni się na czerwone, lepiej jest dotoczyć się do niego spokojnie niż szybko podjeżdżać, a potem ostro hamować. Przewidywanie tego co będzie się działo na drodze oraz zachowania innych kierowców jest bardzo ważne w ekonomicznej jeździe.
Umiejętność płynnego zmieniania biegów i dostosowywania go do prędkości jest bardzo ważna. Im niższy bieg, tym prędkość obrotowa silnika będzie wyższa, a zatem i spalanie. W silnikach benzynowych biegi na wyższe możemy zmieniać już przy 2500 obrotów na minutę. W silniku diesla przy 2000. Każdy silnik posiada jednak swoją własną specyfikę, którą warto jest wyczuć i zmieniać biegi tak, by jak najczęściej jeździć na możliwie wysokim biegu. Dzięki temu będziemy spalać mniej paliwa.
Dynamiczna jazda jest kosztowana. nie dotyczy to tylko prędkości autostradowych, gdzie gołym okiem widać, jak wskazówka sygnalizująca ilość paliwa w baku potrafi przyśpieszyć po zwiększeniu średniej prędkości o 20 czy 40 km/h. Nie zawsze jednak przekłada się to na taką samą oszczędność czasu. Nie raz zapewne zdarzyło Wam się spotkać na zjeździe z autostrady samochód, który wcześniej wyprzedzał Was jadąc dużo szybciej.
Hamowanie silnikiem to ważna zasada podczas eco-drivingu. Wymaga to oczywiście też przewidywania sytuacji na drodze. Dzięki temu możemy zatrzymać samochód prawie do zera za pomocą samego hamowania silnikiem. Wystarczy zdjąć nogę z gazu, a samochód zacznie zwalniać. Gdy auto już odpowiednio zwolni zmieniamy bieg na niższy i tak dalej. Aby nasza jazda była płynniejsza można nauczyć się metody hamowania silnikiem z międzygazem.
Im mniejsze obciążenie samochodu, tym mniej energii zużyje. Dlatego warto wyjąć z niego rzeczy, których nie musimy wozić ze sobą. Warto poprawić również jego opływowość. Mniejsze opory powietrza to również mniejsze spalanie. Dlatego jeśli zwykle jeździmy z bagażnikiem dachowym, to warto go zdejmować na czas, gdy nie jest nam on potrzebny.
Jedną z korzyści jest posiadanie Karty Dużej Rodziny. Honoruje ją wiele stacji, zarówno tych mniejszych lokalnych, jak i dużych koncernów. W ten sposób możemy zyskać np. 8 groszy na litrze paliwa standardowego na stacjach ORLEN, BP, Circle K, Shell czy Lotos.
Posiadacze aut firmowych również mogą oszczędzić przystępując do programów dla firm. Przykładowo wystarczy już jedno auto firmowe, aby założyć kartę BiznesTank w ORLEN. Dzięki temu zyskujemy 5 gr rabatu na 1 litr paliwa standardowego oraz 10 gr na 1 litr paliwa premium.
Tankując na stacjach paliw zazwyczaj również korzystamy z programów lojalnościowych. Posiadamy kartę, na którą nabijane są punkty. Wymienić możemy je na nagrody, gorące przekąski czy napoje na stacjach paliw. Warto jednak zostawić je i wymienić na paliwo lub zniżkę przy tankowaniu.
Opony to jedyny element samochodu, który ma styczność z drogą. Mają one wpływ zarówno na nasze bezpieczeństwo, ale też na spalanie. Dlatego powinniśmy sprawdzać kondycję naszych opon i w razie potrzeby wymienić je na nowe.
Rzeczą, którą warto regularnie kontrolować jest poziom ciśnienia w oponach. Im ciśnienie jest niższe, tym opona większa powierzchnią dotyka asfaltu. Zwiększa to opory toczenia się i jednocześnie spalanie samochodu. Dlatego warto skontrolować ciśnienie i w razie potrzeby dopompować opony do wartości podanych przez producenta.
Klimatyzacja samochodowa znacznie wpływa na spalanie. Często jeździmy z nią nawet zimą. Osusza powietrze, a w ten sposób zapobiega parowaniu czy zamarzaniu szyb. Dlatego dla bezpieczeństwa i dla samego zadbania o system klimatyzacji warto ją włączyć od czasu do czasu. Jednak, gdy nie jest to potrzebne lepiej ją wyłączyć. W ten sposób zmniejszymy spalanie naszego samochodu.
Pamiętajmy o tym, że każdy z tych sposobów w pewnym stopniu pomaga zmniejszyć spalanie paliwa w naszym samochodzie. Jednak kompleksowe zastosowanie ich może wpłynąć zauważalnie i dać wymierne korzyści w postaci oszczędności na paliwie.